Wczorajszy wieczór w Operze Nova poświęcony był dwóm nietuzinkowym
wokalistom - Andrzejowi Zausze i Markowi Grechucie. Dziesięcioro młodych
wykonawców, wyłonionych w eliminacjach VI. Festiwalu „Serca bicie”, w
pierwszej części niedzielnego koncertu finałowego, zmierzyło się z
kultowymi już przebojami patrona festiwalu - „C’est la vie” czy
„Bezsenność we dwoje”. Tradycją gali, na którą szybko zabrakło biletów,
są występy gwiazd estrady w drugiej części. Tak było też tym razem.
Królowały w niej z kolei piosenki znane z repertuaru Grechuty. Obu panów
łączy przede wszystkim Kraków - stąd tytuł wczorajszego wydarzenia,
„Magia Krakowa w Operze Nova”.Zobacz galerię: Finał festiwalu "Serca Bicie"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?