Ostatni z grupy mężczyzn, który brał udział w rozboju na mieszkańcu gminy Borkowice, został złapany przez przysuskich policjantów. W ostatni piątek Sąd Rejonowy w Przysusze aresztował go na trzy miesiące, a jego dwaj kolesie już wcześniej trafili do aresztu.
Wszystko zaczęło się jeszcze 23 lutego. Tego dnia, późnym wieczorem, do samotnie mieszkającego inwalidy w Rzucowie przyszedł 39-letni mężczyzna. Gospodarz opiekował się domem, którego właściciele wyjechali za granicę. Przybysz miał złe zamiary. Działał zgodnie z ukartowanym wcześniej planem. Przedstawił się gospodarzowi jako znajomy i zaproponował wspólne wypicie wódki.
PAŁKĄ W GŁOWĘ
W czasie spożywania alkoholu napastnik wykorzystał moment i uderzył inwalidę twardym przedmiotem w głowę. Po utracie przytomności do sprawcy dołączyli dwaj jego kompani. Po wyważeniu drzwi włamali się do mieszkania. Sprawcy wynieśli z mieszkania większość wartościowych przedmiotów, w tym skórzane meble, sprzęt gospodarstwa domowego. Złodzieje zdemontowali nawet kaloryfery oraz piec centralnego ogrzewania. Wszystkie łupy wywieźli.
Po otrzymaniu zgłoszenia przysuscy policjanci niezwłocznie podjęli działania. Już na drugi dzień po zgłoszeniu kryminalni zatrzymali dwóch sprawców. Są w wieku 39 i 24 lat, obaj mieszkają na terenie powiatu szydłowieckiego. Po zebraniu niezbitych dowodów oraz potwierdzeniu, że działanie sprawców było z góry ukartowane, sąd zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt.
- W wyniku prowadzonych dalszych czynności 28 lutego, w dwóch opuszczonych piwnicach jednego z bloków w Radomiu, przysuscy kryminalni odnaleźli wszystkie skradzione rzeczy, których wartość oszacowano na blisko 13 tysięcy złotych - mówi nadkomisarz Tamara Bomba, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Przysusze.
ZASADZKA NA TRZECIEGO
Policjanci cały czas szukali trzeciego przestępcy. Wreszcie 9 marca w rejonie dworca PKP w Radomiu zatrzymano zaskoczonego trzeciego sprawcę, 25-letniego mieszkańca powiatu szydłowieckiego. W ostatni piątek Sąd Rejonowy w Przysusze zastosował wobec zatrzymanego trzymiesięczny areszt.
- Zintensyfikowane działania przysuskich kryminalnych doprowadziły do zatrzymania wszystkich sprawców rozboju i odzyskania całości skradzionego mienia. Okazało się również, że dwaj sprawcy będą odpowiadać, za popełnienie przestępstwa w warunkach recydywy. Sprawcom grozi kara pozbawienia wolności do 12 i 18 lat - dodaje Tamara Bomba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?