Decyzja o zamrożeniu branży beauty zapadła pod koniec marca. Salony zamknięto na niemal dwa miesiące. Trzeci etap odmrażania gospodarki pozwoli im nadrobić zaległości. Zgodnie z planem, ich otwarcie nastąpi w poniedziałek, 18 maja. Nadal będą obowiązywały środki bezpieczeństwa. Według wytycznych:
pracownicy i klienci (jeżeli zabieg na to pozwala) będą musieli nosić ochronne maseczki, gogle lub przyłbice oraz jednorazowe
- rękawiczki;
- klienci będą przyjmowani po wcześniejszym umówieniu się na wizytę – telefonicznie lub przez Internet. Poczekalnie będą wyłączone;
- usunięte powinny zostać testery kosmetyków, a wielorazowe akcesoria, w miarę możliwości, zastąpione jednorazowymi;
- powierzchnie dotykowe, narzędzia i urządzenia należy dezynfekować na bieżąco;
- odległość między stanowiskami powinna wynieść 2 metry.
Właściciele salonów urody wieści o odmrożeniu przyjęli z radością i ulgą. Dodatkowe wymagania w kwestii bezpieczeństwa spotykają się z akceptacją, choć, w niektórych przypadkach, budzą także niepokój.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
- Teraz przygotowujemy się do tego, by wszystkie wytyczne mogły zostać wcielone w życie. Zależy nam, by klienci czuli się u nas bezpiecznie, a system zapisów działał sprawnie. To jest teraz dla nas najważniejsze wyzwanie – mówi Anna Ryńska właścicielka salonu Masque Style w Bydgoszczy, zdobywczyni tytułu Fryzjer Roku w województwie kujawsko-pomorskim i laureatka I miejsca wśród fryzjerów Bydgoszczy. - Kiedy dowiedziałam się, że salon musi zostać zamknięty pojawiły się strach i niepewność. Co zrobię? Kiedy będę mogła wrócić do pracy? Na wiadomość, że już niebawem będę mogła na powrót otworzyć salon, bardzo się ucieszyłam. Staram się jednak podchodzić do tego ze spokojem i rozsądkiem.
Zależy nam, by klienci czuli się u nas bezpiecznie, a system zapisów działał sprawnie. To jest teraz dla nas najważniejsze wyzwanie
Jak dodaje nasza rozmówczyni, czas wyłączenia zakładu fryzjerskiego z życia, nie był dla niej czasem straconym.
- Miałam sporo czasu, by porządnie nadrobić wszystkie szkolenia, z których mogłam skorzystać dzięki wygranej w plebiscycie „Expressu” - podkreśla Anna Ryńska.
Do pracy powróci w pełni sił
Paulina Majewska z salonu Allure Clinic, laureatka pierwszego miejsca w województwie kujawsko-pomorskim w kategorii Make-up artist na razie do wieści o odmrożeniu branży beauty podchodzi z dystansem.
- Oczywiście, bardzo się ucieszyłam, że znów będę mogła wrócić do pracy, jednak ze względu na cały czas niepewną sytuację związaną z koronawirusem martwię się, czy te „odmrożenia” gospodarki się nie cofną. Jednak przygotowania trwają i mam nadzieję, że już na dobre wszystko wróci do normy - komentuje Paulina Majewska. Jak podkreśla, ze względu na charakter zawodu, higiena w salonie jest elementem nr 1. Sterylizacja odbywa się na bieżąco, więc dodatkowe wymogi nie budzą grozy.
- Trzeba będzie się po prostu przystosować. Czas, w którym nie prowadziłam działalności pozwolił mi nieco odpocząć psychicznie i fizycznie - moje myśli zaprzątnął remont. Mam zamiar wrócić do pracy w pełni sił - dodaje nasza rozmówczyni.
BEZ ŚCIEMY. Janikowski i Jackiewicz rozprawiają się z filmowymi kitami!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Projektant gwiazd ostro o stylu Liszowskiej. "Stała się obłym prostokątem"
- Wiemy, ile osób głosowało na Dagmarę Kaźmierską! Tego Pavlović nie przewidziała
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało