Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd wyjaśni przyczyny zakażenia w lecznicy

mw
Aleksander Kmiećkowiak, prezes Pałuckiego Centrum Zdrowia w Żninie, nie poczuwa się do winy i proponuje pacjentce dochodzenia swych racji w sądzie.

Aleksander Kmiećkowiak, prezes Pałuckiego Centrum Zdrowia w Żninie, nie poczuwa się do winy i proponuje pacjentce dochodzenia swych racji w sądzie.

<!** reklama right>- To miał być rutynowy, kosmetyczny zabieg. Usunięcie haluksa lewej stopy - opowiada Barbara Jankowska. - Poszłam do szpitala zdrowa, wyszłam chora. Po zabiegu operacyjnym palec stopy znajduje się poza stawem, co powoduje ból i obrzęk podczas chodzenia, mam trudności w dopasowaniu obuwia.

Pani Barbara na dowód, że mówi prawdę, pokazuje spuchniętą stopę i zniekształcony palec.

- Podczas przeprowadzonego zabiegu, który wykonał lekarz medycyny, zostałam zarażona gronkowcem złocistym - przekonuje nasza rozmówczyni. - Gronkowiec spowodował długotrwałe ropienie rany. Leczenie wyłączyło mnie na ponad pół roku z życia zawodowego. Gronkowiec zaatakował skórę. Chodzę do pracy, bo kto mi da rentę?

Za swe cierpienia i uszczerbek na zdrowiu Barbara Jankowska zażądała od szpitala odszkodowania w wysokości 15000 złotych. Aleksander Kmiećkowiak, prezes Pałuckiego Centrum Zdrowia, nie dopatrzył się winy operującego lekarza i zaproponował pacjentce wystąpienie na drogę sądową.

- Szpital nie poczuwa się do odpowiedzialności za powikłania, które nastąpiły po leczeniu szpitalnym - mówi Tomasz Zwolenkiewicz, rzecznik prasowy Pałuckiego Centrum Zdrowia. - Do rozejścia się brzegów rany i wtórnego jej zainfekowania doszło w warunkach domowych. Pacjentka uzyskała pomoc w poradni ortopedycznej szpitala, w pełni powróciła do zdrowia i do pracy.

Barbara Jankowska nie kryje rozgoryczenia.

- Ja zdrowa już nigdy nie będę. Po nieprawidłowo wykonanym zabiegu muszę ponownie iść na operację. Ponadto gronkowiec złocisty zaatakował mi skórę i wywiązała się martwica - mówi Barbara Janowska.

Nie ukrywa, że skorzysta z pisemnej rady Aleksandra Kmiećkowiaka i będzie dochodziła swych roszczeń na drodze sądowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!