Rowerzysta odepchnął strażnika

Z pewnością ten miłośnik jednośladów nie pił Pawerade. Sił nie wystarczyło mu na skuteczna ucieczkę przed patrolem.  
Jadącego rowerem na chodniku, całą jego szerokością, bez wymaganych świateł patrol strażników miejskich wypatrzył w poniedziałkowy wieczór na ul. Brzechwy. Rowerzysta nie zareagował na próbę zatrzymania go. Przejeżdżając obok strażnika odepchnął go i pojechał dalej w kierunku ul. Sielskiej. Funkcjonariusz nie dał jednak za wygraną i dogonił go.
<!** reklama>
W trakcie interwencji strażnicy wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Przyznał, że wcześniej pił piwo. Dlatego został przewieziony do fordońskiego komisariatu. Policji przejęli sprawę do dalszego prowadzenia. Badanie przeprowadzone alkomatem wykazało u rowerzysty 0,60 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.