W imieniu wydawnictwa nagrody - pamiątkową statuetkę oraz voucher na zakupy o wartości 300 złotych - właścicielowi zwycięskiego zwierzaka, a pamiątkowe statuetki i grawertony najlepszemu weterynarzowi i właścicielom najlepszego psiego salonu piękności wręczył dr Tomasz Wojciekiewicz.
W plebiscycie na Zwierzaka Roku bezapelacyjnie pierwsze miejsce zajęła suczka Lulu.
Zobacz galerię: Pupil jak członek rodziny
- Poinformowałam rodzinę i znajomych, by głosowali, bo zgłosiłam zdjęcie Lulu do konkursu. Zrobiłam to z ciekawości, żeby zobaczyć, co się stanie. Oprócz poparcia u dziadków i cioć, zyskał też sympatię u czytelników, bo tylu głosów się nie spodziewałam - nie kryje radości Karolina Betlej, właścicielka Lulu.
Nie musi być z rodowodem
- Lulu ma 8 miesięcy, najbardziej lubi spać i się bawić. - Kupiłam ją z hodowli, ale nie jest ze związku kynologicznego. Chciałam mieć zwierzaka, który będzie moim przyjacielem, a nie jeździć z nim po wystawach i konkursach. No i nie chciałam wydawać 2 tysięcy złotych na rodowodowego psa - mówi właścicielka.
Drugie miejsce zajął kundelek Odi, który ma 1,5 roku. - Bardzo go kocham i chciałam się nim pochwalić przed czytelnikami - nie kryje pani Sandra Długosz. - Odi bardzo szybko uczy się różnych sztuczek. Wszędzie z nami jeździ, zawsze zabieramy go ze sobą w podróże, bo uwielbia jazdę samochodem. Jest bardzo spokojny, na spacerach wita się z każdym napotkanym psem. Nie można tego powiedzieć o dzieciach, które jeśli są bardzo hałaśliwe, to go denerwują.
Niunia lubi szybką jazdę
Trzecie miejsce zajęła Niunia. - Ma siedem lat, lubi podróże i szaleństwa, nie sprawia żadnych problemów - zapewnia właściciel Niuni, Jarosław Szczepaniak - Podróżujemy wspólnie do taty na wieś, uwielbia wiejskie klimaty i ruch. Lubi też szybką jazdę samochodem, jak zwalniam do 70 km/h zaczyna piszczeć i wymuszać, żebym jechał szybciej. Bardzo się cieszę, że mój pies zajął trzecie miejsce w plebiscycie, bo się tego absolutnie nie spodziewałem.
Najlepszym weterynarzem w plebiscycie Weterynarz Roku, nasi Czytelnicy wybrali dra Sebastiana Słodkiego (rozmowę z nim prezentujemy poniżej), a najlepszym Zwierzęcym Salonem Piękności uznano „Salonik dla Pupila”, z ulicy Warmińskiego 20 w Bydgoszczy, prowadzony przez Marlenę Zarzycką i Krzysztofa Owczarzaka (rozmowę z właścicielami zwycięskiego salonu opublikujemy w jednym z przyszłotygodniowych wydań „Expressu”).
- Wszyscy kochamy zwierzęta, robimy im prezenty na gwiazdkę choć są tacy, którzy się do tego nie przyznają. Naszych pupili traktujemy jak członków rodziny - mówili laureaci plebiscytu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział
- Legenda Perfectu w domu opieki. Nie ma środków na utrzymanie