Puchar pojechał teraz do Wapna

Sześć drużyn wzięło udział w XIII Międzynarodowym Halowym Turnieju Piłki Nożnej Juniorów im. Mariana Kensego. Najlepsi okazali się piłkarze z Wapna.

<!** Image 2 align=right alt="Image 43968" sub="Na zdjęciu fragment meczu między drugą drużyną turnieju - LZS Nakło a juniorami Elsterwerdy z Niemiec">W turniej rozegrano 15 spotkań. Najlepiej spisali się piłkarze Unii Lechpol Wapno, którzy w czterech meczach pokonali rywali, a w jednym zremisowali z LZS Nakło - drugie miejsce (3 wygrane, 1 remis, 1 przegrana). Kolejne lokaty zajęli: Nielba Wągrowiec (3 wygrane, 2 porażki), Czarni Nakło (2 wygrane, 1 remis, 2 przegrane), Chemik Bydgoszcz (1 wygrana, 1 remis, 3 porażki), Elsterwedra (Niemcy, 5 przegranych). Piłkarze z Wapna wrócili do domu z pucharem przechodnim. W ubiegłym roku zdobyła go „Olimpia Elbląg”, a wcześniej aż dwa razy bydgoski „Chemik”, któremu nie udało się powtórzyć sukcesu po raz trzeci.

- Mecze stały na niezłym poziomie - ocenia Radosław Hyży, jeden z organizatorów turnieju. - Zawodnicy, trenerzy i opiekunowie zadowoleni byli, że zawody odbyłyy się jedenego dnia. W ten sposób zaoszczędzili na kosztach dojazdu. Chwalili też organizacj turnieju i znakomitą atmosferę.Z takim przekonaniem, choć wiele w Paterku nie zwojowali, wrócili do domu piłkarze z Elsterwerdy w Niemczech. Powrót do Nakła zapowiedzieli też w przyszłym roku opiekunowie innych drużyn.

<!** reklama left>- Chcę się odnieść do opinii na temat turnieju zamieszczonych w “Expressie. - dodaje Rodryk Szamlewski, współorganizator zawodów z ramienia gminy. - Jeden z uczestników redakcyjnej sondy zarzucił nam, że turniej trwał tylko jeden dzień. Zupełnie inna była jednak ocena trenerów, z którymi o tym rozmawiałem. Wcześniej zdarzało się, że jeden mecz ich drużyna rozgrywała rano jednego dnia, a drugi następnego. Teraz wszystko odbyło się tylko w sobotę. Niesłuszny jest też zarzut o zbyt wysokim wpisowym. Wiceprzewodniczący okręgowego związku piłki nożnej, trochę zdziwiony małą liczbą uczestniczących w turnieju drużyn też sugerował, że powodem mogło być właśnie wpisowe. Kiedy mu powiedziałem, że wynosi 200 złotych i jest to stawka do negocjacji, tylko się roześmiał.

Organizatorzy imprezy obiecują, że turniej w przyszłym roku się odbędzie.