Psia dola nie musi być zła

Coraz więcej mieszkańców Świecia korzysta z usług specjalnych hoteli, w których za opłatą można na jakiś czas zostawić swojego ukochanego psa lub kota.

<!** Image 2 align=none alt="Image 186826" sub="Fot. Marek Wojciekiewicz">Kameralny hotel dla czworonogów funkcjonuje w Brzeźnie niedaleko Świecia. To właśnie z okolic naszego miasta i z Bydgoszczy rekrutują się najczęściej jego pensjonariusze.

- Jako firma działamy dopiero od czterech lat, jednak zainteresowanie psami trwa o wiele dłużej - mówi Małgorzata Karczewska, właścicielka hotelu. - Z wykształcenia jestem zootechnikiem a psy to moje hobby, pasja i miłość. Bez takiego podejścia do tych zwierząt, prowadzenie hotelu byłoby niemożliwe.

Hotel w Brzeźnie przystosowany jest do opieki nad psami, które wolą spędzać czas w dość spartańskich warunkach i tych, które wymagają ogrzewanych pomieszczeń, wyposażonych prawie jak mieszkania, w których żyją na co dzień. Podobnie koty - przebywają tu w ogrzewanych i oświetlonych pokojach z możliwością swobodnego wyjścia na zewnątrz, gdzie czeka na nie obszerna woliera. <!** reklama>

- Hotele dla naszych czworonożnych pupili to nie to samo co zwykłe schroniska, które na ogół są, niestety, tylko przechowalnią - wyjaśnia Małgorzata Karczewska. - U nas zwierzak ma zapewniona całodobową opiekę, wyżywienie według wskazówek właściciela, opiekę weterynaryjną i atrakcje na prawie hektarowym wybiegu. Największą dla nas nagrodą i dowodem, że stres związany z rozłąką udaje się zminimalizować, jest fakt, że większość klientów korzysta z naszych usług wielokrotnie, a zwierzęta witają nas z żywiołowo okazywaną radością – przekonuje właścicielka hotelu.

Przekazanie zwierzęcia pod opiekę hotelu odbywa się na podstawie „umowy powierzenia”, w której spisane są szczegółowo zasady korzystania z tej usługi.

Działalność hotelu objęta jest ochroną ubezpieczeniową. Jednorazowo może w nim przebywać około 20 psów i 10 kotów.

Bywa, że klienci przywożą po kilka swoich stworzeń, które także w hotelu mogą przebywać w jednym kojcu. Coraz większą popularnością cieszą się pobyty weekendowe w miesiącach letnich. Korzystają z nich bardzo często właściciele zwierząt udający się na wypoczynek nad morze. - W ciągu dnia psiaki szaleją na wybiegu, wtedy do każdego z nich trzeba kilka razy podejść, pogadać, potarmosić, rzucić piłkę, a one w nagrodę zachowują się bez zarzutu - mówi Małgorzata Karczewska.