Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przybliżamy futbol w Budowlanym Klubie Sportowym

Marcin Karpiński
Na zdjęciu drużyna młodzików Krzysztofa Kanclerza
Na zdjęciu drużyna młodzików Krzysztofa Kanclerza
BKS nie zamierza być w cieniu bardziej znanych klubów w Bydgoszczy. Zespoły Budowlanych też mają swoje ambitne cele. BKS obecnie posiada 8 drużyn. Seniorzy mają walczyć o V ligę.

- W porównaniu z tym, co było dziesięć lat temu, kiedy trzeba było to wszystko poukładać, jest o wiele lepiej. Udało nam się zbudować całą piłkarską piramidę, łącznie z seniorami - mówi na wstępie Błażej Baumgart, dyrektor BKS Bydgoszcz.

Działaczy i szkoleniowców cieszą również warunki do treningów. Dzięki inwestycjom poczynionym z kasy Urzędu Miasta znacznie poprawiła się baza przy ul. Sielskiej w Fordonie. Wcześniej BKS zadbał tam, we współpracy z CWZS Zawisza, o warunki socjalne. Równie ważne było boisko.
- Jeszcze raz dziękujemy władzom miasta za udostępnienie nam tego obiektu - mówi dyrektor Baumgart.

Seniorzy oraz juniorzy starsi i młodsi od czasu do czasu trenują na Zawiszy, ale od marca większość drużyn będzie występowała na Sielskiej. BKS korzysta z uprzejmości Zespołu Szkół nr 28 (dyrektor Marzena Mirowska), współpracuje też z SP nr 67 i UKS Orlik Fordon (Mirosław Rzepa), skąd przechodzą najmłodsi gracze. Latem tego roku BKS planuje zorganizować Fordońskie Wakacje z BKS (piłka nożna, lekka atletyka) i jak już informowaliśmy, poszerza swoją ofertę dla młodych łyżwiarzy (przy SP 65).

Na czele sekcji piłki nożnej BKS stoi Dariusz Parol, sekretarzem jest Henryk Kostrzewski.

Będą gonić czołówkę

Seniorzy po rundzie jesiennej zajmują 4. miejsce. Do drugiej pozycji, premiowanej grą w barażach, zawodnicy Sławomira Bigalke tracą 7 „oczek”. - Chcemy powalczyć o awans jeszcze w tym sezonie. Dla klubu byłby to sukces - mówi kierownik drużyny Paweł Smoliński. - Największym problemem jest skuteczność. W meczach z zespołami z czołówki nie potrafiliśmy strzelić gola, a w starciu z trzecią Victorią Koronowo do 60 min. prowadziliśmy 2:0, mieliśmy jeszcze okazję sam na sam, a zremisowaliśmy 2:2. W naszej ekipie nie ma gwiazd, każdy jest ważnym ogniwem.

W lidze wojewódzkiej walczą o utrzymanie

Juniorzy starsi, którymi od półtora roku dowodzi Zbigniew Sieradzki, w lidze wojewódzkiej zajmują 13. lokatę. W ubiegłym roku trener miał problemy z frekwencją, teraz sytuacja trochę się poprawiła, lecz zadanie nie stoi przed nim łatwe - utrzymać się w lidze.
- Będę musiał posiłkować się juniorami, którzy grają w pierwszym zespole - mówi „Expressowi” Sieradzki.

Na większy dorobek liczy także opiekujący się juniorami młodszymi w lidze wojewódzkiej Jacek Zagórski. Na razie jego zespół znajduje się na miejscu 14, zagrożonym spadkiem. Wiosną liga będzie podzielona na dwie grupy - mistrzowską i spadkową. Zawisza i Elana weszły już do rozgrywek centralnych. Pozostałe czołowe drużyny powalczą o miejsca 3-10 (o puchar prezesa K-PZPN), a słabsze (11-15) o utrzymanie.

- Powinniśmy się obronić. Mam nadzieję, że chłopacy będą się bardziej przykładać do treningów. Dwóch zasługuje jednak na wyróżnienie, są to Patryk Brukwicki i Patryk Barczewski - dodaje trener Zagórski.

Zgoła inne nastroje panują u trampkarzy. Podopieczni Mariana Cerajewskiego są liderem. Po pierwszej części sezonu mają dwa punkty przewagi nad drugą Victorią Koronowo (z tym rywalem ponieśli jedyną porażkę).
- Walczymy o przepustkę do ligi wojewódzkiej. W drużynie jest kolektyw, a o frekwencję się nie martwimy - informuje kierownik drużyny Krzysztof Steltmann.
Najskuteczniejsi gracze w tym zespole: Patryk Starzyński, Adam Chisiński i Michał Mazurek.

Powoli widać efekty

Pierwszy zespół młodzików walczy pod okiem Krzysztofa Kanclerza. Po rundzie jesiennej jego mali piłkarze są wiceliderem, ze stratą dwóch punktów do Spójni Białe Błota. - Prowadzę tę grupę trzeci rok i powoli widać jakieś efekty - opowiada szkoleniowiec. - Ostatnio zostaliśmy wicemistrzami Bydgoszczy szkół podstawowych. Do turnieju zgłosiło się 15 ekip, przegraliśmy jedynie z Zawiszą. Najlepszymi strzelcami w moim zespole są Damian Truchlewski i Tomasz Grzegorek, ponadto wyróżniają się Miłosz Lewandowski i Jakub Kontowicz.
Grupa młodzików Kanclerza liczy 20 osób i plasuje się w środku tabeli.

Kolejne dwie grupy prowadzi trener Krzysztof Dysarz
- młodzików i żaków. Starszy zespół zajmuje w lidze 6. lokatę. Zimą dobrze sobie radził w hali. Dziś weźmie też udział w turnieju Chemik Cup w hali przy ul. Cichej.
- Mam do dyspozycji 24 zawodników. Ta praca sprawia mi dużo radości - mówi Dysarz.
A do żaków (rocznik 2005) prowadzi nabór. Kontakt tel. 510 070-188.

BKS nie ustaje więc w trudzie, by szkolić młodzież

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!