Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przestrzeń WariaNtów i StudioRejs: Spełnione marzenie, czyli sztuka, wizja i… dom na wodzie z bydgoską kulturą

Justyna Tota
Justyna Tota
Uczestnicy pierwszego Twórczego spotkania na fali, czyli Rejs#001, który odbył się 3 lutego w domu na wodzie. Kolejne spotkanie 16 lutego o godz. 16.00!
Uczestnicy pierwszego Twórczego spotkania na fali, czyli Rejs#001, który odbył się 3 lutego w domu na wodzie. Kolejne spotkanie 16 lutego o godz. 16.00! Przestrzeń WariaNtów - fundacja artystyczna/Facebook
W domu na wodzie w Bydgoszczy tworzy się nowa przestrzeń artystyczna, dzięki której kultura jest „na fali”. W planach są wernisaże, koncerty, a nawet artystyczne rejsy. Z kim i dokąd chcą popłynąć organizatorzy twórczych spotkań? Rozmawiamy o tym z inicjatorami artystycznego działania - Józefem Żukiem Piwkowskim, właścicielem i pomysłodawcą StudiaRejs, a także z kuratorkami Ezo Oneir i Alicją Dużyk, reprezentującymi Fundację Przestrzeń WariaNtów.

Fundacja Przestrzeń WariaNtów istnieje już drugi rok. Jaka jest misja fundacji?
Ezo Oneir, prezes fundacji Przestrzeń WariaNtów:Przestrzeń WariaNtów to fundacja artystyczna, której misją jest pokazywanie sztuki poprzez odrzucenie racjonalności. Wszystko jest możliwe: wernisaż na wodzie, rejs artystyczny, wyprawy twórcze i warsztaty podczas żeglowania. Bo w zasadzie, dlaczego miałoby to być niemożliwe? Ograniczenia istnieją jedynie w naszym umyśle. Sama nazwa fundacji „Przestrzeń WariaNtów” pochodzi od jednego z praw rządzących naszą rzeczywistością. To odmienne spojrzenie na model budowy świata i tego, co możemy z niego uzyskać. „Podświadomością patrzymy na sztukę i twórczość. Zaglądamy artystom w dusze i odrzucamy racjonalne aspekty. Wychodzimy naprzeciw tego, co intuicyjne”.

Kto wpadł na pomysł, by bydgoska kultura była w końcu „na fali”? Przyznam, że miejsce spotkań - dom na wodzie naprzeciwko Opery Nova – oryginalne. To fajnie, że również współczesne, lokalne środowisko artystyczne podkreśla nasz główny (wodny) atut Bydgoszczy i aż dziwne, że dopiero teraz… Nie licząc koncertów i kabaretonów w amfiteatrze opery, ale powiedzmy, że to wydarzenia „masowe”.
Józef Żuk Piwkowski, właściciel i pomysłodawca StudioRejs:Działania na wodzie są mi bliskie od kilkunastu lat. Organizowałem podobne artystyczne akcje w ramach Stowarzyszenia Step, na barkach i statkach. Przestrzeń pływająca jest w Polsce niedoceniana. Warto wykorzystać atuty związane z wodą. Bydgoszcz ma pięknie zagospodarowane przestrzenie rzeki i kanałów. Houseboat stał się moim pomysłem na życie. Budowa trwała niecały rok, czyli dłużej niż zwykle, ze względu na eksperymentalne, indywidualne zmiany, które zaproponowałem. Wykonawcą jest bydgoska firma Lamare. Pragnąłem, aby w mojej przestrzeni zaistniały działania artystyczne.

Przez dwa lata próbowałam różnych połączeń, ale los wciąż z uporem pokazywał, że to jeszcze nie to, co chcę stworzyć dla artystycznej przestrzeni miasta Bydgoszczy. Wciąż jednak łączyło mnie coś z ludźmi, którzy zajmowali się żeglarstwem. Mój tata był żeglarzem. Nie widziałam z początku, że to znak, wskazówka do działania.
Ezo Oneir, prezes fundacji Przestrzeń WariaNtów

Ezo Oneir:Długo czekałam na moment, aż pojawią się odpowiedni ludzie do współpracy na gruncie artystycznym. Bardzo surrealistyczne podwaliny fundacji, jaką stworzyłam, wymagały odpowiednich osób. Przez dwa lata próbowałam różnych połączeń, ale los wciąż z uporem pokazywał, że to jeszcze nie to, co chcę stworzyć dla artystycznej przestrzeni miasta Bydgoszczy. Wciąż jednak łączyło mnie coś z ludźmi, którzy zajmowali się żeglarstwem. Mój tata był żeglarzem. Nie widziałam z początku, że to znak, wskazówka do działania. Warto było czekać. Nitką łączącą bydgoską kulturę, fundację Przestrzeń oraz dom na wodzie okazała się Alicja Dużyk. Nieprzypadkowo opowiedziałam jej o Przestrzeni WariaNtów podczas pobytu nad morzem. Woda okazała się być kluczem do dalszego rozwoju wydarzeń.

Alicja Dużyk, wiceprezes fundacji Przestrzeń WariaNtów, kuratorka StudioRejs:Faktycznie łączę w sobie wiele cech, nawet przeciwstawnych. Czasami pragnę odpłynąć, a równocześnie trudno mi unieść kotwicę. Woda, fale, promienie zachodzącego słońca na tafli, kołysanie, odpływające łodzie – to tematy silnie inspirujące artystycznie. Dlatego bardzo spodobał mi się pomysł Żuka stworzenia StudioRejs. Jak powiedział Heraklit: „Wszystko płynie i nic nie pozostaje takie samo”. Sztuka, w tej całej ulotności oraz banale wokół, jest zapisem najważniejszego, bo stanu duszy. Dobrze, w sensie przenośnym, a równocześnie dosłownym oderwać się od brzegu. Myśleć, czuć, działać i płynąc z własnym nurtem.

Przestrzeń pływająca jest w Polsce niedoceniana. Warto wykorzystać atuty związane z wodą. Bydgoszcz ma pięknie zagospodarowane przestrzenie rzeki i kanałów. Houseboat stał się moim pomysłem na życie. Pragnąłem, aby w mojej przestrzeni zaistniały działania artystyczne.
(...)
Planujemy koncerty, wernisaże, spotkania autorskie. StudioRejs jest oczywiście otwarte dla publiczności. Jedynym ograniczeniem jest ograniczenie techniczne jednostki. Pojawią się jednak relacje na żywo w Internecie. (...) Planujemy rejsy artystyczne po Wiśle, Brdzie i Kanałach.
Józef Żuk Piwkowski, właściciel i pomysłodawca StudioRejs

Kogo do tej artystycznej przestrzeni na wodzie zapraszacie – czy macie zamiar gościć postaci mogące nadawać główne nurty bydgoskiej kulturze? I czy to będzie miejsce spotkań głównie artystów, czy „zwykli” mieszkańcy mogą też czuć się zaproszeni? Oczywiście, mam świadomość, że do domu na wodzie tłum zmieścić się nie może…
Alicja Dużyk: Łączy nas pewna duchowość. Jak w przestrzeni wariantów pierwsze kroki wykonaliśmy po najprostszej linii. Natura dąży do optymalizacji, czyli równocześnie - najlepszej. Zwróciliśmy się do znajomych artystów.

Józef Żuk Piwkowski:Planujemy różne działania artystyczne: koncerty, wernisaże, spotkania autorskie. StudioRejs jest oczywiście otwarte dla publiczności. Jedynym ograniczeniem jest ograniczenie techniczne jednostki. Pojawią się jednak relacje na żywo w Internecie. Houseboat może też być udostępniany na zamówienie gości. Planujemy rejsy artystyczne po Wiśle, Brdzie i Kanałach. Cel - to przestrzeń wodna od Kazimierza nad Wisłą do Gdańska i jeszcze dalej. Cała Europa jest osiągalna. Kilka metrów obok mnie na przykład stoi jednostka francuska.

Swoje spotkanie określacie jako „Rejs”. Pierwszy, inauguracyjny Rejs#001 za Wami – twórcze spotkanie na fali odbyło się w pierwszą niedzielę lutego i było bardzo interdyscyplinarne.
Alicja Dużyk:W Rejs#001 popłynęli surrealistyczna fotograficzka i pisarka Ezo Oneir - budująca w przestrzeni swej wyobraźni własne Miasteczko Twin Peaks; Grzegorz Pleszyński - malarz, muzyk, twórca performance, autor tekstów, reżyser, myśliciel oraz Sławomir Szudrowicz - muzyk, gitarzysta, kompozytor oraz animator przedsięwzięć kulturalnych. Grzegorza i Sławka znam jeszcze z Szubina, gdy kilkanaście lat temu wykreowali Something Like Elvis – zespół na światowym poziomie. Obydwoje należą do Stowarzyszenia Czarny Karzeł, z którym bardzo podobnie myślimy o świecie. Poza tym, obrazy Pleszyńskiego to szyfry do labiryntu skomplikowanej duszy ludzkiej. Jest w nich wszystko, oprócz tego, co boimy się zauważyć ograniczeni systemem norm, w który nas zapakowano. Akcję zaczęliśmy więc od najlepszych, oczywiście w naszym wariancie rzeczywistości.

Sztuka, w tej całej ulotności oraz banale wokół, jest zapisem najważniejszego, bo stanu duszy. Dobrze, w sensie przenośnym, a równocześnie dosłownym oderwać się od brzegu. Myśleć, czuć, działać i płynąc z własnym nurtem.

Kolejny termin spotkania to 16 lutego 2019 r., o szesnastej (...) na pewno wystąpi Artur Maćkowiak - doskonały muzyk, członek kilku legendarnych zespołów, no i prezes zarządu Fundacji Nowa Sztuka Wet Music.
Alicja Dużyk, wiceprezes fundacji Przestrzeń WariaNtów, kuratorka StudioRejs

Jak często macie zamiar odbywać takie „Rejsy”? Wiadomo już, kiedy najbliższe spotkanie? Czy też każde będzie organizowane „spontanicznie” i jedyne co możecie podpowiedzieć zainteresowanym to: Śledźcie wydarzenia na Facebooku.
Alicja Dużyk:Gdy zawieje wiatr, uniesiemy żagle. A odpowiadając mniej metaforycznie, będzie nieco spontanicznie. Mniej więcej dwa, trzy razy w miesiącu. Kolejny termin to 16 lutego 2019 roku, o godzinie 16.00. Jesteśmy na etapie przygotowań, ale na pewno wystąpi Artur Maćkowiak - doskonały muzyk, członek kilku legendarnych zespołów, no i prezes zarządu Fundacji Nowa Sztuka Wet Music.

Ezo Oneir:Obiecujemy wiele niespodzianek artystycznych. Warto dodać, że StudioRejs to nie jedyna lokalizacja, w której będą odbywać się spotkania. Działamy wielotorowo. 12 lutego 2019 o godzinie 18.00 zapraszamy do Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki w Bydgoszczy na Starym Rynku. Odbędzie się tam spotkanie autorskie z uzdolnionym, bydgoskim pisarzem Cezarym Czyżewskim. Natomiast 5 marca 2019 o godzinie 17.30 zapraszam również we własnym imieniu na premierę mojej surrealistycznej powieści „Imperium Lilith” do Biblioteki na Okolu, ul. Grunwaldzka 33. Na naszej stronie internetowej www.przestrzenwariantow.org, a także fanpage www.facebook.com/przestrzenwariaNtow/ można przeczytać o wszystkich wydarzeniach organizowanych przez i przy udziale fundacji. Serdecznie zapraszamy!

Biogramy organizatorów:

Ezo Oneir - twórczyni marki artystycznej „Poza Rzeczywistością” Pseudonim artystyczny, który przyjęła artystka, pochodzi od dwóch kluczowych słów określających jej twórczość: ezoteryki i oniryzmu. Ezo jest powieściopisarką oraz fotografikiem.  Prowadzi działania w całej Polsce i w Europie. Wyłamała się z typowej konwencji fotografii artystycznej. Zdjęcie stanowi dla niej szkic do ukazania oblicza modeli jako zjaw sennych. Sięga po inspirację do innych wymiarów i galaktyk. Jej prace to połączenie onirycznej baśni i wizualizacji podróży duchowych. Podobnie jak fotografia, jej powieści poruszają kwestie wyborów ludzkich, wyłamywania się ze schematów społecznych, bolesnego doświadczania rzeczywistości i przemyśleń nad losem człowieka. Światy przenikają się i tworzą surrealistyczną mieszankę myśli, wizji i przeżyć duchowych. Bohaterowie są zwykle zagubieni, samotni i poszukujący swojej drogi. Ukazują naszą rzeczywistość jako jeden z wielu przenikających się wariantów. Autorka jest bowiem od lat zwolenniczką teorii wynikających z fizyki kwantowej dotyczących wieloświatów oraz alternatywnych form bazujących na interpretacji naukowych teorii, w tym transerfingu rzeczywistości. Wydane powieści: „Burze na Słońcu”, „Imperium Lilith”. Wkrótce: „Transformacja Cienia” i „Dotknać Absolutu”.

Ponadto, założycielka i prezeska Fundacji Przestrzeń Wariantów. W Fundacji i twórczości literackiej nawiązuje do założeń teorii, gdzie wielowariantowość rzeczywistości stanowi punkt wyjścia, jak zero w układzie współrzędnych. Jeżeli zatem przestrzeń jest nieskończona, to teoretycznie nie istnieją żadne ograniczenia dotyczące scenariuszy naszego życia.

Alicja Dużyk - absolwentka filologii polskiej oraz dziennikarstwa i public relations na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Podczas studiów współpracowała z tygodnikiem „Pałuki”, zajmując się działką kulturalną. Po ponad dwudziestu latach tematyka ta jest jej nadal bliska. Przez kilka lat redaktorka naczelna „Bydgoskiego Informatora Kulturalnego”, członkini kolegium redakcyjnego kwartalnika „FORMAT UTP”, pisała do „Kalendarza Bydgoskiego”, współtworzyła tygodnik „CGD” (Golub-Dobrzyń), tygodnik „M-7”, „Kurier Ostromecki” i inne. Wraz z Elżbietą Kantorek prowadziła Galerię DRUKARNIA. Członkini stowarzyszeń kulturalnych i oświatowych, jury, akcji charytatywnych, współorganizowała różne festiwale, m.in. Trójkąt Literacki. Od kilkunastu lat związana z Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy. Pracowała także jako malarz pokojowy w Hounslow West w Londynie. Mama Sary i Igi. Czasami pisze coś do katalogu „próby”, ukrytego na dysku jej komputera.

Józef Żuk Piwkowski - urodzony w 1950 roku w Łodzi. Ukończył studia na Politechnice łódzkiej i w PWSFTViT w Łodzi. Operator filmowy, reżyser i producent. Nagrody filmowe polskie i zagraniczne, m. in. za krótki metraż "Pierwszy Film". Autorskie projekty filmowe, artystyczne, net-art i akcje z pogranicza socjologii i mediów. Kurator i organizator wielu wystaw i projektów artystycznych, m.in. "wARTo", Ikony zwycięstwa", "Wally Gilbert. Projekt Norblin". Pomysłodawca "tytułu roboczego - otwartego magazynu sztuki".
Ważniejsze realizacje. Pierwszy film, film eksperymentalny, 1981, Wystawa fotografii i grafik komputerowych, Galeria Ślad 2, Łódź 1982, Deja vu, Krótkometrażowy film eksperymentalny o wystawie "4 x Paryż", 1987, Wystawa obrazów i konstrukcji trójkątnych, Galerie Hedvige Erde, Paris 1988, 1. FILM - Kraków 2000, 5 autorskich filmów zrealizowanych podczas Festiwalu Filmów Krótkometrażowych i Dokumentalnych w Krakowie, 2000, Godzinki i Księga słów wszystkich, Multimedialne projekty podczas Międzynarodowych Targów Książki we Frankfurcie, 2000, Zdjęcia i Słowa, Wystawa fotografii i net-art, Galeria Wschodnia w Łodzi, lipiec/ sierpień 2002, Zapis - PhotoMemory, Wystawa fotografii i net-art, Mała Galeria ZPAF-CSW, wrzesień/ październik 2002, Tautologie - fotografie, Galeria Zaoczna 4,5,6, 2002-2003.

Dwa razy więcej fotoradarów na polskich drogach. Zobacz wideo!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera