Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Promocyjne jajo z Torunia

Sławomir Bobbe
Wydajemy miliony złotych z publicznych środków na promocję województwa, ale o Bydgoszczy z dostępnych materiałów nie dowiemy się za wiele.

Wydajemy miliony złotych z publicznych środków na promocję województwa, ale o Bydgoszczy z dostępnych materiałów nie dowiemy się za wiele.

- Podczas Drużynowego Pucharu Świata na żużlu na stadionie Polonii w materiałach dla kibiców można było znaleźć informacje o sporcie w województwie, ale głównie toruńskim. Nawet widoczni na zdjęciu żużlowcy byli z Torunia. Bydgoski jechał ostatni, w dodatku się przewracał - irytuje się kibic z Bydgoszczy. - Fani, którzy przylecieli do Bydgoszczy na Euro, też najpierw otrzymywali ulotki głównie o Toruniu. Czytam, że lecąc samolotem, w materiałach reklamowych promuje się głównie jedno miasto. I nie jest to miasto największe. „Promocję” Bydgoszczy w liniach lotniczych skrytykowali również autorzy serwisu Latająca Bydgoszcz. Podkreślają, że marszałek płaci PLL LOT około 5 milionów złotych za promowanie województwa na pokładzie samolotów tej linii. Ryanair inkasuje jeszcze więcej, bo 8 milionów. - Niestety, marketingowcy z urzędu, naszym zdaniem, nie wykorzystują potencjału tej powierzchni reklamowej. W ostatnim „Kalejdoskopie” (wydawnictwie dostępnym na pokładach samolotów PLL LOT) całostronicowa reklama województwa to& zdjęcie rycerza z malutkim napisem „visitkujawsko-pomorskie.pl”(...). We wcześniejszych numerach zachętą do przylotu do naszego miasta miała być... gęsina.

<!** reklama>

Nie lepiej wygląda promocja w liniach Ryanair. Wchodząc na informacyjną stronę o Bydgoszczy na stronie irlandzkiego przewoźnika z 5 zdjęć, ani jedno nie jest z Bydgoszczy! Choć zdjęcia m.in. z Torunia oraz Inowrocławia są tak podpisane - zauważają twórcy serwisu. Tymczasem Andrzej Mazur p.o. dyrektora Departamentu Promocji i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego z rozbrajającą szczerością przyznał, że urząd nie prowadzi badań na temat skuteczności reklam zamieszczanych w „Kalejdoskopie”.

Niedawno w Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej z siedzibą w Toruniu - głównej instytucji pozarządowej, zajmującej się promocją regionu - zmieniły się władze. W siedmioosobowym zarządzie tylko jedna jest z Bydgoszczy, 4 osoby to postacie powiązane z marszałkiem Całbeckim. Skład uzupełniają inowrocławianin i mieszkaniec Śliwic.

Kampanię promocyjną K-POT zamierza rozpocząć na początku sierpnia - Bydgoszcz będzie reprezentowana przez trasę turystyczną DAG.

Dotychczasowa promocja województwa wzbudziła wiele kontrowersji. Czy możemy liczyć na to, że K-POT będzie pamiętać o Bydgoszczy?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty