Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Próba porwania 13-latki na Okolu w Bydgoszczy? Matka dziewczynki przestrzega rodziców i młodzież

Justyna Tota
Justyna Tota
To w rejonie tego skrzyżowania ulic Garbary i Jackowskiego miało dojść do próby usiłowania porwania 13-latki przez obcych jej mężczyzn. Nastolatce udało się wyszarpnąć i uciec do znajdującego się tu sklepu Żabka
To w rejonie tego skrzyżowania ulic Garbary i Jackowskiego miało dojść do próby usiłowania porwania 13-latki przez obcych jej mężczyzn. Nastolatce udało się wyszarpnąć i uciec do znajdującego się tu sklepu Żabka Archiwum Dariusz Bloch
- Mamo, proszę przyjdź po mnie, bo właśnie próbowano mnie porwać - usłyszała przez komórkę jedna z mieszkanek Okola, której córkę 26 czerwca br. obcy mężczyzna złapał za ramię i usiłował wciągnąć do białego vana na rogu ulic Garbary i Jackowskiego w Bydgoszczy. Od tego czasu 13-latka była już dwukrotnie przesłuchiwana. Dziewczynka ma traumę, boi się wyjść sama z domu, jest pod opieką psychologa. - Niech pani o tym napisze ku przestrodze - mówi nam matka pokrzywdzonej. Policja potwierdza, że zna sprawę.

To był piątek, kiedy dzieciom i młodzieży rozdano świadectwa szkolne.

- Córka pojechała do koleżanki, która z okazji zakończenia roku szkolnego zaprosiła do siebie na basen. Wczesnym wieczorem córka napisała SMS-a, że wraca już autobusem i niedługo będzie w domu - wspomina mieszkanka Okola.

To był wczesny wieczór

Było około godziny 18. Trzynastolatka wysiadła z autobusu na ulicy Garbary. Według relacji dziewczyny, nagle na skrzyżowaniu z ulicą Jackowskiego podjechał biały van, w którym znajdowało się dwóch mężczyzn.

Zobacz wideo - Zadbaj o bezpieczeństwo nad wodą.

Udało jej się wyrwać

- Jeden z nich wysiadł z samochodu, chwycił moją córkę za ramię i usiłował wciągnąć do pojazdu. Na szczęście, udało jej się wyrwać. Przerażona pobiegła do pobliskiej Żabki, na rogu Jackowskiego. Będąc już w środku sklepu, roztrzęsiona zadzwoniła do mnie, prosząc, by po nią przyjść, bo próbowano ją porwać - opowiada nam matka 13-latki, która natychmiast udała się do córki i wezwała policję.

- Policjantka przyjmująca zgłoszenie, słysząc jak płacze i krzyczy moje dziecko, kazała nam jechać do szpitala. To w szpitalu córka została przesłuchana po raz pierwszy - dodaje bydgoszczanka.

Był wysoki, miał tatuaż

Trzynastolatka zapamiętała, że mężczyzna, który chwycił ją za ramię był wysoki i miał tatuaż. - Kiedy udało jej się wyszarpnąć, próbował iść za nią, ale gdy zaczęła biec, usłyszała, jak powiedział: „Dobra, jedziemy, bo uciekła” - mówi matka pokrzywdzonej.

Jeszcze tego samego dnia, czyli 26 czerwca - przed godziną 23.00, rodzina nastolatki opublikowała post w mediach społecznościowych, prosząc ewentualnych świadków o kontakt. - Nikt się nie zgłosił - słyszymy od rodziny.

Próba porwania 13-latki na Okolu w Bydgoszczy? Matka dziewczynki przestrzega rodziców i młodzież
Facebook

Od tego zdarzenia minęły już dwa tygodnie, ale trauma pozostała. - Córka jest pod opieką psychologa, przyjmuje leki uspokajające. Do dziś boi się sama wychodzić z domu. Lęk pozostał, zwłaszcza że to cały czas do niej wraca. W miniony czwartek była ponownie przesłuchiwana z udziałem prokuratora i sądu w tak zwanym niebieskim pokoju. Ku mojemu zdziwieniu, jako matka nie mogłam obserwować tego nawet zza szyby. Po prostu, wyproszono mnie - żali się kobieta.

Zobacz również:

Poczucie bezpieczeństwa to jedna z naszych podstawowych potrzeb. Jednocześnie  to aspekt niezmiernie ważny dla osób rozpoczynających poszukiwania nowego mieszkania. Która dzielnica zdobyła tytuł najbardziej bezpiecznej, a jakiej okolicy lepiej unikać po zapadnięciu zmroku? Z myślą o osobach planujących zakup domu bądź mieszkania serwis Otodom.pl przygotował zestawienie najbezpieczniejszych dzielnic w Bydgoszczy. Zobacz, gdzie zdaniem bydgoszczan jest najbezpieczniej.

Które dzielnice Bydgoszczy są - zdaniem mieszkańców - najbez...

Co nagrał monitoring?

Jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, policji udało się m.in. zabezpieczyć nagrania z monitoringu, na którym widać opisywane przez dziewczynkę auto. Po naszej internetowej publikacji, głos zabrała policja, do której wcześniej skierowaliśmy pytania.

- Potwierdzam, że przyjęliśmy takie zgłoszenie. Zabezpieczyliśmy monitoring, który nie zapisał samego zdarzenia opisywanego przez nieletnią. Cały czas jednak wnikliwie analizujemy wszelkie obrazy z kamer. Nad sprawą pracują policjanci z Komisariatu Bydgoszcz Błonie, którzy gromadzą materiały, ustalają świadków, by wyjaśnić, co się wydarzyło tego dnia - poinformował nas Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Oficer prasowy dodał, że dla policjantów kluczowe będą też materiały z sądu.

- Moja córka to rozsądna dziewczyna. Mamy dobry kontakt, zawsze mówi mi z kim i gdzie idzie - mówi nam matka 13-latki, przyznając, że nie pamięta, by na Okolu działy się kiedykolwiek podobne zdarzenia.

Nie chodziło o okup

- Próba porwania dla okupu nie wchodzi nawet w grę. Jestem opiekunką osób starszych, nie należę do osób zamożnych. Nie mamy też wrogów. Przypuszczam, że córka mogła stać się przypadkową ofiarą przestępstwa. Dlatego niech pani opiszę tę sytuację ku przestrodze innych. Rodzice, a także młodzi ludzie, dziewczyny i chłopcy, uważajcie na siebie - apeluje bydgoszczanka, która sama jeszcze kilka tygodni temu nie sądziła, że podobna historia może przydarzyć się jej dziecku.

zobacz również

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo