Prawo nie stoi na straży twoich pieniędzy

- Od tygodnia nie mam pieniędzy na życie. Komornik zablokował moje konto i zajął całe moje wynagrodzenie. Przecież tak nie można - mówi rozżalona pani Anna ze Śródmieścia.

Nasza Czytelniczka trzy lata temu zaciągnęła niewielką pożyczkę, nieco ponad 600 zł. Dziś odsetki niespłacanej należności powiększyły dług do 2,5 tysiąca złotych. Pani Anna pracuje na trzy czwarte etatu. Co miesiąc dostaje minimalne wynagrodzenie. Gdy wszczęto postępowanie windykacyjne przeciw niej, komornik chciał przejąć część jej wynagrodzenia. Ponieważ jest najniższe z możliwych, pracodawca dłużniczki odmówił egzekutorowi. Ten bez namysłu zablokował konto kobiety.

- Mogę spłacać ten dług, ale w ratach po kilkadziesiąt złotych. Nie mam z czego żyć, bezskutecznie próbuję odzyskać moje pieniądze. Chciałam ugody z komornikiem, wysyłam mu prośby faksem, ale on nie reaguje. Gdy chciałam pomówić z nim przez telefon, powiedział, że porozmawiamy dopiero, kiedy spłacę całą należność! Czy komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Szczecinku postąpił zgodnie z prawem? Okazuje się, że tak.

<!** reklama>- Egzekucja z wynagrodzenia za pracę i egzekucja z rachunku bankowego to dwa różne rodzaje egzekucji. Zgodnie z art. 833 Kodeksu postępowania cywilnego, wynagrodzenie ze stosunku pracy podlega egzekucji w zakresie określonym w przepisach Kodeksu pracy. Wynagrodzenie za pracę jest chronione tylko wówczas, gdy świadczenie nie zostało jeszcze podjęte przez pracownika. Uważa się przy tym, że wpłata dokonana przez pracodawcę na rachunek bankowy pracownika jest równoznaczna z podjęciem wynagrodzenia przez pracownika - wyjaśnia radca prawny Monika Michalska.

Zatem pieniądze przekazane przez pracodawcę na konto pracownika nie podlegają już ochronie. Pani Anna nie pozostaje jednak w sytuacji bez wyjścia. - W pierwszej kolejności Czytelniczka powinna sprawdzić, czy środki na jej koncie nie korzystają z ochrony przewidzianej prawem bankowym (warto w tym zakresie porozmawiać bezpośrednio z bankiem), a także wycofać po prostu dyspozycję przekazywania przez pracodawcę jej wynagrodzenia na konto bankowe. Odbierając pensję bezpośrednio w kasie firmy skorzysta z ochrony przewidzianej przepisami Kodeksu pracy - radzi mecenas Monika Michalska.(sg)