Pragnienie śmierci po raz kolejny

Narkotyki były prawdopodobnie główną przyczyną tragedii, do której doszło w minioną środę w Mogilnie. Mateusz K. - uczeń Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych popełnił samobójstwo.

<!** Image 2 align=right alt="Image 39679" sub="Miejsce, gdzie nastolatek popełnił samobójstwo, leży na uboczu">Nastolatek targnął się na życie w środę przed południem na rubieżach ul. Ogrodowej pomiędzy wałami kolejowymi przy trasie Gniezno - Inowrocław. Wystarczyła mu gruba gałąź starego drzewa. Ciało, jako pierwszy, zauważył dyżurny ruchu PKP w Mogilnie, który około 13.00 zaalarmował miejscową policję.

Na bakier z prawem

Jak się okazało, samobójca miał problemy z prawem. Przed tygodniem został przyłapany na gorącym uczynku, jak z okna jednego z mieszkań dostał woreczek ze środkami odurzającymi. Tego samego dnia znalazł się w policyjnym areszcie, a po przedstawieniu zarzutów, dwa dni później został zwolniony do domu. Miał niebawem odpowiadać za posiadanie narkotyków.

W szkole, gdzie uczęszczał, panuje atmosfera przygnębienia i smutku.

Nikt się nie spodziewał

- Uczył się w zawodzie lakiernika, był przeciętnym uczniem, nie sprawiał nigdy problemów wychowawczych, a informację o jego śmierci przyjęliśmy z wielkim bólem - mówi dyrektorka placówki, Barbara Szafarek.

<!** reklama left>- Był spokojnym chłopakiem i nic nie wskazywało na to, że odważy się na taki akt desperacji - dodaje kolega ze szkoły, który dzień wcześniej, wieczorem spotkał się z Mateuszem.

- Na podstawie kilkuletnich obserwacji i pracy zarówno w Mogilnie jak i Strzelnie oraz ogólnopolskich statystyk, wyraźnie zaznacza się wzrost liczby samobójstw w ostatnich miesiącach roku kalendarzowego - stwierdza rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie, aspirant sztabowy Tomasz Rybczyński.

Okoliczności samobójczej śmierci 17-letniego ucznia Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych wyjaśni mogileńska Prokuratura Rejonowa. Pogrzeb Mateusza odbył się w sobotę na mogileńskim cmentarzu. W czwartek w szkole przeprowadzono kontrolę z kujawsko-pomorskiego kuratorium.