Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznawali miasto tętniące zielenią

Justyna Król
- Chcieliśmy nie tylko pokazać piękno roślinności, ale także zwrócić uwagę, że jest ona tuż obok, nawet w centrum miasta - mówią organizatorzy wycieczki przyrodniczej.

- Chcieliśmy nie tylko pokazać piękno roślinności, ale także zwrócić uwagę, że jest ona tuż obok, nawet w centrum miasta - mówią organizatorzy wycieczki przyrodniczej.

<!** Image 2 align=right alt="Image 34990" sub="Każdy turysta informacje o ciekawych okazach notował w książeczce">Uczestnicy sobotniego rajdu z pewnością się nie nudzili. Młodsi zbierali kasztany i żołędzie. Zainteresowanie starszych budziły owoce rzadkich okazów drzew i przypominające najprawdziwsze wachlarze ogromne liście miłorzębu. Bydgoskie Śródmieście ukazało swe drugie oblicze.

Na wyciągnięcie ręki

- Umiłowanie przyrody rodzi umiłowanie ojczyzny - stwierdza Piotr Nawrocki, jeden z organizatorów pieszego rajdu „Szlakiem bydgoskich pomników przyrody”. - Chcieliśmy nie tylko pokazać piękno roślinności, ale także zwrócić uwagę na fakt, że jest ona tuż obok, nawet w centrum miasta. Z okazów, które mamy w Bydgoszczy, możemy być naprawdę dumni. Warto poznać nasze miasto trochę lepiej. Może wtedy uda się je pokochać - dodaje.

Zakończenie w botaniku

Pogoda dopisała. W spacerze zorganizowanym przez Zespół Szkół nr 19 w Bydgoszczy i Harcerski Klub Turystyki Pieszej PTTK „Kiwaczki” wzięło udział około 70 osób. Grupa wystartowała z Węzła Grunwaldzkiego, gdzie podziwiała przepiękny dąb. Następnie skierowała się w stronę placu Teatralnego, by podziwiać cisy krzewiaste. Kolejne pomniki to bożodrzewie gruczołowate przed Urzędem Wojewódzkim, chiński miłorząb na rogu ulic Jagiellońskiej i Konarskiego oraz cyprysiki w parku im. Kazimierza Wielkiego. Uczestników wycieczki zadziwił też platan klonolistny, który nieustannie obiera się z kory. Rajd zwieńczył pobyt w dawnym ogrodzie botanicznym przy UKW.

<!** reklama left>Uczestnicy poruszali się w kilkunastoosobowych grupkach wraz z przewodnikami. Dostali specjalne książeczki, w których odnotowywali informacje o oglądanych roślinach. Gdy wykazywali się ich znajomością, otrzymywali pieczątki. Uzbieranie 20 gwarantuje odznakę PTTK „Turysta-Przyrodnik”. Tego dnia można ich było otrzymać aż 17. - To taka forma mobilizacji do poznawania miasta od piękniejszej strony. Jest jeszcze wiele miejsc, gdzie warto się wybrać i na pewno część osób zdecyduje się na kontynuację tej przygody - stwierdza nasz rozmówca. - Planujemy ponowić akcję wiosną, gdy zakwitną magnolie - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!