Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polityka w cenie biletu?

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
„To decyzja polityczna” - zagrzmiał w niedzielę na konferencji prasowej prezydent Dombrowicz, mówiąc o unieważnieniu przez wojewodę uchwały Rady Miasta dającej mu możliwość kształtowania cen biletów MZK. Uchwała pozwoliła prezydentowi obniżyć ceny na niektórych liniach z i do Fordonu.

<!** Image 1 align=left alt="Image 36809" >„To decyzja polityczna” - zagrzmiał w niedzielę na konferencji prasowej prezydent Dombrowicz, mówiąc o unieważnieniu przez wojewodę uchwały Rady Miasta dającej mu możliwość kształtowania cen biletów MZK. Uchwała pozwoliła prezydentowi obniżyć ceny na niektórych liniach z i do Fordonu.

 Konstanty Dombrowicz dodał, iż decyzja wojewody zapadła w niezwykłym, ekspresowym tempie. Od konferencji nie minęła doba, gdy do prasy dotarła riposta pani wojewody. Wyjaśnia ona, że unieważnienie uchwały Rady Miasta wcale nie było decyzją nagłą, a pierwszy sygnał o wątpliwościach Urzędu Wojewódzkiego co do legalności uchwały przekazany został przewodniczącej rady już 3 października. Jeśli rzeczywiście tak było, to opinia prezydenta o politycznym podtekście działań wojewody jest bezzasadna. Pytanie, co z tego przedwyborczego bicia piany wynika dla przeciętnego fordoniaka. Otóż, na szczęście, nic. Prezydent Dombrowicz zarzeka się, że obniżki nie odwoła. Zgodnie z przepisami, ma 30 dni na wniesienie skargi na rozstrzygnięcie wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Zapewne wykorzysta tę drogę i zanim zapadnie werdykt sądu, po wyborach ukonstytuuje się nowa Rada Miasta, która - jeśli będzie taka potrzeba - przegłosuje uchwałę usuwającą wadę prawną. A że tak uczyni, jest, moim zdaniem, pewne, bowiem obniżka cen biletów na linie pośpieszne oraz nocne powszechnie odebrana została jako słuszna i zgodna z oczekiwaniami wielu pasażerów.

Administracja centralna nie dofinansowuje miejskiej komunikacji publicznej. Jeśli zatem urzędnicy prezydenta Dombrowicza obliczyli, że miasto stać na taki gest w stosunku do fordoniaków i mniejsze wpływy ze sprzedaży biletów nie odbiją się negatywnie na stanie technicznym taboru MZK, to należy im wierzyć. I cieszyć się, że przynajmniej części naszych ziomków będzie się żyło lżej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!