Polacy chcą mistrzostw

Z ponad 8 tysięcy szalików utworzony został w sobotę, na ulicach Warszawy, ogromny szalik piłkarski.

Zostały one uszyte z okazji zgłoszenia polsko-ukraińskiej kandydatury do organizacji finałów piłkarskich mistrzostw Europy UEFA EURO 2012.

<!** reklama left>- Oczywiście chcieliśmy pobić rekord świata na najdłuższy szalik piłkarski na świecie, jednakże najważniejszym celem naszej akcji było zademonstrowanie społecznego poparcia wspólnej z Ukraińcami inicjatywy, aby największe wydarzenie piłkarskie 2012 roku odbyło się w Polsce i na Ukrainie. Po okresie powstawania dokumentacji projektu przyszedł czas, aby powiedzieć sobie, czy chcecie to z nami robić - powiedział dyrektor generalny sztabu projektu „Poland Ukraine candidate for UEFA EURO 2012” Piotr Gawron.

Najlepszą odpowiedzią na pytanie postawione przez Gawrona była bramka, ustawiona na Krakowskim Przedmieściu, przy Placu Zamkowym. O godzinie 15 licznik zanotował 668 938 osób, którzy przechodząc przez „Bramkę Poparcia” w całej Polsce powiedziało „tak” tej inicjatywie.

Jednym z popierających inicjatywę był w sobotę wirtuoz piłki nożnej Janusz Chomontek, posiadacz 17 rekordów w żonglowaniu piłką nożną.

- Moim marzeniem jest, aby ta wielka piłkarska impreza zagościła na stadionach w Polsce i na Ukrainie. To byłby dopiero hit. Szczerze wierzę, że tak się stanie - powiedział człowiek, który ustanawiając sześć lat temu jeden z rekordów przeszedł w Berlinie 100 km podbijając piłkę, która ani razu nie zetknęła się z ziemią.

Decyzja, gdzie odbędą się piłkarskie mistrzostwa Europy zapadnie 17 kwietnia przyszłego roku.