Żużlowy Klub Sportowy Polonia Bydgoszcz SA postanowił wrócić do pierwotnych barw klubu z ul. Sportowej.
<!** Image 2 align=right alt="Image 44842" sub="Już niedługo Krzysztof Buczkowski będzie musiał sprawić sobie nowy kevlar w biało-czerwonych barwach.">Polonia powstała w 1920 roku. Do II wojny światowej jej sportowcy występowali w biało-czerwonych barwach. Potem klub znalazł się „pod patronatem” milicji i zmieniono kolory na czerwono-biało-niebieskie.
Przez lata nikomu to jednak nie przeszkadzało. Dopiero po 1989 roku kibice zaczęli się buntować. Najpierw wywieszali swoje flagi „do góry nogami”. Wszystko po to, aby pokazać, że odcinają się od milicyjnego patrona. Następnie, co bardziej dociekliwi fani doszukali się informacji o przedwojennej czerwieni i bieli. Od kilku sezonów transparenty z tymi kolorami widzimy na stadionie.
Władze klubu długo nie chciały nic zmieniać. Prośby kibiców postanowiła spełnić dopiero nowo powstała spółka, która wystawi drużynę w ekstralidze.
- Nasi zawodnicy pojadą w jednakowych, biało-czerwonych kevlarach. Wszyscy się zgodzili. Nawet obcokrajowcy z Andreasem Jonssonem na czele - mówi Leszek Tillinger, prezes ŻKS Polonia Bydgoszcz SA.
<!** reklama left>Starty w jednakowych kombinezonach to żadna nowość na polskich torach. Wcześniej w takich samych uniformach występowały ekipy Włókniarza Częstochowa oraz Marmy Rzeszów.
Na marzec planowana jest uroczysta prezentacja zespołu. Jak zwykle, zorganizowana zostanie w hali „Łuczniczka”. Na razie ustalane są szczegóły. O wszystkim będziemy informować na bieżąco.