W grudniu zginął tragicznie w miejscowości Roszta pod Krakowem mieszkaniec gminy, Aleksander B. Przyjaciele chcą go pochować w Nakle. Kto sfinansuje przewóz zwłok?
<!** reklama left>Nie miał żadnej rodziny. ZUS nie widzi szans na zasiłek pogrzebowy. Władze gminy i powiatu odmawiają pokrycia kosztu sprowadzenia ciała czterdziestoparoletniego mieszkańca Paterka. Grono jego znajomych odwiedziło wiele miejsc. Wszędzie spotykali się z odmową. Jedynie MGOPS w Nakle obiecał sfinansować sam pochówek. Trzeba jednak zapłacić około 1300 zł za przewóz zwłok.
Czy znajdą się chętni do pomocy? Redakcja umożliwi kontakt z przyjaciółmi zmarłego tym, którzy są gotowi wesprzeć finansowo te działania.