Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po dżentelmeńsku, na argumenty

Tomasz Keller
Zamiast ostrej wymiany zdań, mieliśmy grzeczną i wyważoną pogawędkę. Każdy z kandydatów uważał, by nie palnąć gafy, ale i przesadnie nie prowokował do tego konkurentów.

Zamiast ostrej wymiany zdań, mieliśmy grzeczną i wyważoną pogawędkę. Każdy z kandydatów uważał, by nie palnąć gafy, ale i przesadnie nie prowokował do tego konkurentów.

<!** Image 2 align=right alt="Image 36946" sub="W przerwach między kolejnymi seriami pytań, kandydaci długo dyskutowali, przekonując się nawzajem do swoich racji">Pierwsze różnice pojawiły się przy ocenie strefy rozwoju gospodarczego Vistula Park I. Tadeusz Pogoda uważa, że to sukces gminy, Waldemar Wysocki mówi, że owszem, ale trochę spóźniony, a Janusz Królewicz traktuje to jako problem, który dopiero trzeba na sukces przekuć. Najbardziej krytyczny był Tadeusz Zawiasiński.

- Jak na razie jest to niewykorzystana szansa dla gminy - mówił podczas debaty.

Za co oczyszczalnia?

Różne opinie pojawiły się także w sprawie budowy w Świeciu oczyszczalni ścieków. Waldemar Wysocki nie widzi w tym sensu, podobnie jak Tadeusz Pogoda, który wskazuje przy tym na koszty. - Mogłoby to nas kosztować nawet 20 milionów złotych. Nie ma sensu, skoro oczyszczalnia przy Mondi zdaje egzamin - argumentował burmistrz.

Nie zgadzali się z tym Tadeusz Zawiasiński i Janusz Królewicz.

<!** reklama left>- Uważam, że niezależna oczyszczalnia ścieków jest potrzebna naszemu miastu. W Unii Europejskiej jest wiele programów, z których można pozyskać na to pieniądze - przekonywał Janusz Królewicz. Tadeusz Zawiasiński stwierdził, że musiałaby to poprzedzić dokładna analiza ekonomiczna.

Kandydaci na burmistrza Świecia mieli również różne pomysły w sprawie liczby strażników w miewście. Janusz Królewicz widzi potrzebę zatrudnienia większej liczby municypalnych, którzy mieliby wysiąść z wygodnych samochodów i pieszo patrolować szczególnie okolice blankusza. Uważa także, że komendant po skandalu ze strażnikiem oskarżonym o wymuszanie haraczy, powinien stracić stanowisko. Waldemar Wysocki twierdzi, że straż miejska spełnia swoje zadania, podobnie jak burmistrz Pogoda, który jednak wskazując na koszty (700 tysięcy złotych rocznie), nie chce dodatkowych etatów.

Kandydaci ożywili się, gdy doszło do rozmowy o blokowaniu.

- Do Rady Miejskiej wszyscy powinniśmy iść osobno, bo inaczej znowu będziemy mieli kłótnie na sesjach i trzaskanie drzwiami - przestrzegał Janusz Królewicz.

Swoje zdziwienie blokiem PO-OPS wyraził też Tadeusz Zawiasiński. Na pytanie skierowane do Tadeusza Pogody i Waldemara Wysockiego, czy to prawda, że ustalili już, że w razie zwycięstwa jednego drugi zostanie wiceburmistrzem, obaj kategorycznie zaprzeczyli.

- Takie ustalenia będą dopiero po wyborach na podstawie ich wyniku - odpowiadali.

Na zakończnie debaty każdy mógł zadać pytanie swemu konkurentowi. Tadeusz Pogoda skierował je do Tadeusza Zawiasińskiego i gdy wszyscy już spodziewali się, że będzie wrzało, okazało się, że burmistrza interesuje tylko, jakie wyniki jego rywal osiąga podczas jazdy na rowerze!

Niedościgniony wzór

- Jest pan dla mnie pod tym względem niedoścignionym wzorem, choć były w moim życiu czasy, gdy dojeżdżałem do pracy na rowerze 12 kilometrów - odpowiedział Tadeusz Zawiasiński.

Już po zakończeniu debaty w konsternację wprowadził wszystkich Tadeusz Zawiasiński, który sprezentował Tadeuszowi Pogodzie komplet podręczników dla jednej ze szkół w Świeciu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!