Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Placówki pod lupą burmistrza

Maria Warda
Leszek Jakubowski, nowy burmistrz Żnina, planuje reorganizację pracy w Urzędzie Miejskim. Zapewnia, że nikogo nie skrzywdzi i na bruk nie wyrzuci.

Leszek Jakubowski, nowy burmistrz Żnina, planuje reorganizację pracy w Urzędzie Miejskim. Zapewnia, że nikogo nie skrzywdzi i na bruk nie wyrzuci.

<!** Image 2 align=right alt="Image 42536" sub="Jadwiga Jelinek i Irena Posłuszna, kierownik działu gromadzenia i opracowywania księgozbiorów mają wiele planów">Burmistrz wraz z Aleksandrą Nowakowską, wiceburmistrz gminy, przyglądają się nie tylko urzędowi, ale także oceniają pracę jednostek podlegających gminie, w tym domowi kultury, muzeum i bibliotece. Z informacji nam przekazanych wynika, że na stanowiskach kierowniczych w tych jednostkach szykują się zmiany. Nowymi szefami mają zostać osoby związane blisko z Leszkiem Jakubowskim lub Aleksandrą Nowakowską. Burmistrz przyznaje, że wie o plotkach i zapewnia, że są nieprawdziwe. - Z Jadwigą Jelinek, dyrektorką muzeum, podpisałem umowę na czas nieokreślony, a z Mają Gólcz, szefową żnińskiego Domu Kultury, na pół roku, co nie oznacza, że chcę ją zwalniać - podkreśla Leszek Jakubowski. I dodaje. - Urszula Nowicka, dyrektorka muzeum, będzie niedługo mogła przejść na emeryturę, w związku z czym tam także do tego czasu nie przewiduję obsadzania stanowiska.

<!** reklama left>Maja Gólcz zapewnia, że jest spokojna o swą przyszłość. Właśnie zakończyła remont obiektu i zabiera się za organizację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Rozmawiałam z burmistrzem o swojej sytuacji i wiem, że mogę spokojnie pracować - mówi Maja Gólcz. - Pracy jest dużo, bo w naszym domu kultury działa 15 zespołów i sekcji. W najbliższym czasie wspólnie z Hubertem Kurczewskim planujemy uruchomić Uniwersytet Trzeciego Wieku. To nie jedyna nowość, jaką planuję wprowadzić.

Także wiele planów ma Jadwiga Jelinek. - U nas pracy jest bardzo dużo - mówi szefowa biblioteki. - Mamy zapisanych ponad 5 tysięcy osób, które odwiedzają bibliotekę kilkanaście razy w roku. Wychodzę z założenia, że placówki kulturalne winny być blisko dla wszystkich mieszkańców. Szanujemy tak samo tych, którzy czytają romanse, jak i tych, którzy lubią literaturę poważną, bo człowiek, który czyta nie robi nic złego. Dlatego z myślą o naszych podopiecznych organizujemy różne imprezy. Rocznie bierze w nich udział grubo ponad tysiąc osób. Plany mamy duże, ale nie wszystkie jest łatwo zrealizować. Marzy mi się wideofleks. To drogie urządzenie w bibliotece bardzo potrzebne, bo służy do ściągania zdjęć z książek do telewizora. Nasza biblioteka powinna mieć także choćby te najstarsze zbiory ponanoszone na nośniki elektroniczne. To zadanie na najbliższą przyszłość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!