Persona non grata

Maciej Obremski został skreślony z listy prelegentów konferencji architektonicznej. To efekt wystąpienia Romana Jasiakiewicza na sesji Rady Miasta.

- Osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może być prelegentem z ramienia miasta - stwierdził były prezydent podczas ostatniego posiedzenia radnych.

<!** reklama left>Tydzień temu wyrokiem sądu wiceprezydent skazany został na dwa lata i dwa miesiące więzienia. Tuż po wystąpieniu R. Jasiakiewicza, ratusz wystosował pospieszne wyjaśnienie. „Wobec faktu prawomocnego wyroku, prezydent Konstanty Dombrowicz uznał za niestosowną prezentację wystąpienia Macieja Obremskiego na konferencji, którą objął patronatem” - czytamy w oświadczeniu. Na spotkaniu zatytułowanym „Bydgoszcz - miasto ogród na przestrzeni wieków”, były wiceprezydent miał przedstawić referat „Bydgoszcz - klein Berlin, Wenecja Północy”.

- Czuję się mocno urażony zachowaniem pana Jasiakiewicza. Jestem miłośnikiem Bydgoszczy i jako historyk sztuki chciałem uczestniczyć w tej konferencji. Zamierzałem obalić stereotypy, porównania z innymi miastami, które narosły z powodu kompleksów grodu nad Brdą. To mi uniemożliwiono. Bardzo mi przykro - skomentował Maciej Obremski.