Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pełne skupienie liderów

Piotr Bednarczyk, Sławomir Pawenta
Jeśli nie nastąpi jakiś kataklizm, ktoś z dwójki: Chris Holder - Nicki Pedersen zdobędzie dzisiaj na toruńskiej Motoarenie tytuł indywidualnego mistrza świata.

Jeśli nie nastąpi jakiś kataklizm, ktoś z dwójki: Chris Holder - Nicki Pedersen zdobędzie dzisiaj na toruńskiej Motoarenie tytuł indywidualnego mistrza świata.

<!** Image 3 align=none alt="Image 197430" sub="Chrisowi Holderowi towarzyszyła ukochana Sealy z synkiem Maxem oraz ekipa Monster Energy [Fot.: Łukasz Trzeszczkowski]">Obu żużlowców dzielą obecnie w łącznej klasyfikacji zaledwie dwa punkty - Australijczyk ma ich 145, Duńczyk 143. Teoretycznie do walki o złoto może włączyć się także obrońca tytułu Greg Hancock, ale strata Amerykanina do lidera wynosi aż 10 punktów. Jest to więc mało prawdopodobne.

Holder na końcu

Jako pierwszy dotarł na wczorajszy trening na Motoarenę N. Pedersen. Szybko też zaczął rozgrzewkę. Holder był jako jeden z ostatnich. Na twarzach obu widać było ogromne skupienie.<!** reklama>

Mechanicy N. Pedersena chodzili jak cienie za swoimi kolegami po fachu z teamu Tomasza Golloba. Zdawali sobie sprawę z tego, że Polak na toruńskim torze zawsze wypada znakomicie i podpatrywali, jak jego ekipa „ustawia” motocykle.

Czasy poszczególnym zawodnikom mierzył stoperem trener Unibaksu Jan Ząbik.

- Na początku „wyskoczył” Martin Vaculik, ale później inni się do niego dostosowali - stwierdził. - Niech w sobotę wygra jakiś Polak, ale mistrzostwo niech zdobędzie Holder.

- Jakby było mało ostatnich nieszczęść, kilka dni temu „rozwaliłem” sobie jeszcze palec - pokazywał szwy Martin Vaculik. - Niech ten sezon skończy się jak najszybciej, muszę podratować zdrowie.

Słowak dodał, że lubi toruński tor, choć podejrzewano wcześniej, że jego absencja w półfinałowym meczu Unibaksu z Azotami Tauronem Tarnów była spowodowana tym, że Motoareny nie znosi.

Kibice liczą na to, że Tomasz Gollob włączy się jeszcze do walki o brązowy medal. Do trzeciego Hancocka traci jednak aż 14 punktów i musi liczyć na potknięcie rywala.

- Na treningu tor był inny niż zwykle, ale najważniejsze, że można na nim powalczyć - stwierdził Polak. - Zdaję sobie sprawę z tego, że mam jeszcze szansę na brązowy medal, ale mówieniem o tym sobie nie pomogę, tylko wygrywaniem.

W dwóch dotychczasowych turniejach na Motoarenie na podium znajdował się Jarosław Hampel. Po serii treningowej długo rozmawiał ze swoimi mechanikami.

- Tak jest zawsze, chodzi o to, by ustawić motocykle na jak największą prędkość - tłumaczył. - Nie mogę narzekać, bo końcówka treningu wypadła naprawdę dobrze. Trudno mi ścigać się z zawodnikami, którzy jeździli w tym roku regularnie. Wróciłem do jazdy niedawno, po długiej przerwie. Ale jestem optymistą.

Bułka dla Pedersena

Na Motoarenie pojawiły się m. in. żona trzykrotnego mistrza świata Jasona Crumpa, dla którego będzie to ostatni turniej Grand Prix - Melody z córką Mią i synem Sethem. Była też życiowa partnerka Holdera, Sealy, z malutkim synem Maxem. O swojego partnera dbała towarzyszka życia Nickiego Pedersena - na koniec treningu przyniosła mu... bułkę z serem.

Transmisje z turnieju - w Canal + Sport i Radiu PiK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!