Partnerstwo istnieje nie tylko na papierze

Już od kilku lat organizowane są wymiany uczniów szkół obu miast, spotykają się też przedstawicie samorządowców i zaprzyjaźnione zespoły artystyczne.
W czerwcu tego roku przebywała u nas 19-osobowa grupa uczniów z Gernsheim, a teraz odwiedziła nas 24-osobowa grupa dorosłych mieszkańców tego niemieckiego miasta - przedstawicieli rozmaitych stowarzyszeń i instytucji.

Gernsheim to 10-tysięczna miejscowość położona nad Renem w południowo-zachodnich Niemczech. Największym pracodawcą są tam zakłady chemiczne, zatrudniające ponad tysiąc osób. W ubiegłym roku na zaproszenie świeckiego chóru Parati Semper nasze miasto odwiedziła grupa śpiewaków z chóru Sangerlust, przyjechał też Peter Burger, burmistrz Gernsheim.
- Czuję się tu jak wśród przyjaciół. Bardzo dobrze układa nam się współpraca kulturalna i związana z wymianą młodzieży. Chcielibyśmy jeszcze zacieśnić kontakty między naszymi chórami, a także między strażą pożarną i policją z obydwu miast - zapewniał wtedy Peter Burger, burmistrz Gernsheim.

W piątek niemieckich gości przywitali przywitali Zbigniew Podgórski, zastępca burmistrza Świecia, który opowiedział o rozwoju gospodarczym gminy oraz Jerzy Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej, który zaprosił gości do oglądania meczu siatkówki Polska-Niemcy, co spotkało się z gromkimi brawami. Obejrzano również film promocyjny o Świeciu w niemieckiej wersji językowej.
Niemców interesowało, jakie kompetencje ma u nas burmistrz i rada miejska, jak duży jest budżet Świecia i na jakie cele przeznaczmy z niego środki. Tego samego dnia po południu, po zwiedzeniu Świecia, delegacja z Gernsheim rozmawiała w holu hotelu Vistula z przedstawicielami organizacji, instytucji i stowarzyszeń z naszego miasta na temat możliwości wzajemnej współpracy. Niemcy przebywali w Polsce do środy. Świecie, a konkretnie hotel Vistula był ich bazą wypadową, skąd wyjeżdżali, by zwiedzić Chojnice, Tucholę, Malbork, Chełmno, Chrystkowo i Toruń, a także zakład Mondi Świecie.