Gorsza jest taka, że pacjentowi przyznano numer w kolejce - 28 637. Słownie: dwadzieścia osiem tysięcy sześćset trzydziesty siódmy. To czekania na mniej więcej dwa lata. Taka perspektywa nawet zdrowego byczka przyprawiłaby o palpitacje serca. W ciągu dwóch lat wiele się może zdarzyć. Mówiąc bez ogródek - nie każdy pacjent doczeka upragnionego pobytu w uzdrowisku.
PRZECZYTAJ:Szanowny pacjencie, twój numerek to 28637...
Narodowy Fundusz Zdrowia do tej skandalicznej sytuacji podchodzi z właściwym sobie stoickim spokojem. Dwa lata czekania na sanatorium? No i co z tego? Taki jest system i basta. Pacjent ma czekać, bo... taki jest system. Nikt nie poczuwa się rzecz jasna do odpowiedzialności, skoro winny jest "system". No i pacjenci, ci zawsze się czegoś domagają. Wiadomym jest, że gdyby nie pacjenci, nasz system opieki zdrowotnej byłby wzorem dla całego świata.
Czytelnikowi pozostaje więc czekać, aż nadejdzie dzień wyjazdu do sanatorium. Kto wie, być może wcześniej szlag trafi NFZ?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!