Od zbiorowych dołów do marmurowych grobów. Dzieje pochówków
Człowiek nigdy nie umiał oswoić się ze śmiercią, dlatego wyobrażał sobie, że istnieje także życie po niej.
Z tego powodu w odległych czasach ciała bliskich, którzy odeszli, starał się, powierzając je ziemi lub płomieniom, traktować z szacunkiem, ale i bojaźnią. Z tej potrzeby wyrosły dzisiejsze cmentarze, coraz bardziej ozdobne i coraz staranniej pielęgnowane.
Dzięki potrzebie „oddawania” ciała umarłych ziemi i oznaczania tych miejsc, dziś możemy powoli odsłaniać przeszłość naszych ziem. Od przypadku do przypadku mieszkańcy Kujaw i Pomorza odkrywają dawne cmentarzyska i kurhany, a archeologowie ustalają ich pochodzenie i wyjaśniają koleje wędrówek ludów, które koczowały lub osiedlały się na trwałe na terenie naszego regionu.
Do najstarszych cmentarzysk na Kujawach i Pomorzu należą grobowce megalityczne w Wietrzychowicach i sąsiednich miejscowościach, kurhany pozostałe po Gotach i innych ludach, które przewinęły się przez nasz region w poszukiwaniu swoich nowych siedzib, groby ciałopalne, skrzynkowe, urny.
Ludzie w starożytności bali się duchów, zemst zza grobu i podobnych wyobrażeń i z tego powodu lokowali cmentarze poza osadami, choć jednocześnie opiekowali się nimi. Wierzyli w możliwość swoistego „życia po śmierci”, co najsilniej wyartykułowało chrześcijaństwo.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień