Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oczekiwania były dużo większe

Jarosław Hejenkowski
Prezydent Inowrocławia podsumował cztery lata rządów w Inowrocławiu. „Express” pozwolił sobie być bardziej krytyczny wobec włodarza.

Prezydent Inowrocławia podsumował cztery lata rządów w Inowrocławiu. „Express” pozwolił sobie być bardziej krytyczny wobec włodarza.

Cztery lata temu, obejmując władzę w mieście, Ryszard Brejza przygotował tak zwany raport otwarcia. Nie zostawił w nim suchej nitki na lewicowych poprzednikach. Dziś oddaje dokument podsumowujący jego rządy.

<!** reklama right>- Nie można nie zauważyć, że Inowrocław staje się miastem piękniejszym, lepiej zagospodarowanym i bardziej przyjaznym, niż miało to miejsce jeszcze kilka lat temu - ocenia swe rządy Ryszard Brejza.

Wejście do ratusza nowy włodarz miał mocne. Zwolnił od razu kilku kontrowersyjnych urzędników oraz zapowiedział duże zmiany. W wielu przypadkach na zapowiedziach się jednak skończyło. Tak odbiera to, naszym zdaniem, najbardziej niezależny z inowrocławskich radnych, Andrzej Krzemiński.

- Jako nauczyciel dałbym mu trójkę. Wypełniał swoje obowiązki słabo. Był po ośmiu latach rządzenia lewicy prezydentem uczciwym, ale jeśli chodzi o rozwój, miasto nic nie zyskało. To, co zrobił, mógłby zrealizować także każdy inny. Oczekiwania były większe - mówi rajca „Expressowi”.

Ratusz opublikował tymczasem „Raport o stanie miasta 2006”, który jest zupełnie inny, niż ocena Andrzeja Krzemińskiego. Na siedmiu stronach wymienione są inwestycje, działania na rzecz poprawienia bezpieczeństwa, komunikacji, sytuacji w oświacie czy promocji.

- Z zadowoleniem mogę podkreślić, że podczas mojej prezydentury nie podjąłem żadnej złej decyzji, która w skutkach finansowych może w przyszłości obciążyć kolejne władze - argumentuje prezydent.

W pisemnym podsumowaniu działalności włodarza wymienione są, między innymi: zakup fotoradaru, zainstalowanie kamer monitorujących ulice, budowa bloku socjalnego, opracowanie koncepcji budowy obwodnicy, budowa kilku ulic i remonty kolejnych oraz zatrzymanie zadłużenia miasta.

Są też wymienione rzeczy kuriozalne. Możemy się bowiem dowiedzieć, że w ciągu ostatnich czterech lat montowano tablice na głazach, odnawiano pomniki w Solankach, a w pobliżu budynku domu kultury „przygotowano studnię, która w przyszłości zostanie oświetlona”.

Sporym minusem włodarza była jego mała odporność na krytykę. Co miesiąc na sesjach wchodził w spory z radnymi, zasypywał media sprostowaniami, aż wreszcie stworzył darmową ratuszową gazetkę, która docierała do domów inowrocławian i opisywała działalność włodarza Inowrocławia.

Prawdziwa weryfikacja czterech lat rządów Ryszarda Brejzy nastąpi 12 listopada. Jest on bowiem jednym z dziewięciu kandydatów do najważniejszego fotela samorządowego w mieście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!