Numer 112 - dorośli dostają słowotoku, dzieci konkretnie odpowiadają na pytania

**Zobacz wideo: Dramatyczne dane dotyczące zgonów w Polsce[/bo]

- Numer 112 to połączenie ratujące życie, wybierane w sytuacjach niebezpiecznych. Naszym zadaniem jest promowanie numeru 112, by każdy mieszkaniec regionu znał jego właściwie przeznaczenie - powiedział na spotkaniu Radosław Kempiński, wicewojewoda kujawsko-pomorski. - Służą temu m.in. akcje informacyjne i prewencyjne prowadzone przez pracowników Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego KPUW.

[b]W 2016 roku odsetek zgłoszeń fałszywych na numer 112 wynosił aż 82 procent, dziś jest o wiele mniejszy i wynosi 62 procent, o 4 mniej niż w roku ubiegłym**. - Nadal będziemy promować 112 aby liczba tych fałszywych zgłoszeń malała. Dziękuję operatorom obsługującym numery alarmowe - wykonujecie odpowiedzialną, stresującą i ciężką pracę ale to dzięki wam osoby potrzebujące pomocy mogą liczyć na szybkie i fachowe wsparcie, od którego zależy ludzkie życie. Jesteście profesjonalistami na których można liczyć i polegać - ocenił wicewojewoda.

Rafał Rewoliński, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego zaapelował, by z nr 112 korzystać tylko w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia, ponieważ blokowanie linii alarmowej może opóźnić pomoc dla osób w stanie zagrożenia życia. Podkreślił, że CPR działa przede wszystkim dzięki wykwalifikowanym operatorom numeru alarmowego, którzy przez 24h na dobę są gotowi do udzielania pomocy tym, którzy tego potrzebują.

W 2021 roku wykonano na numer 112 1 mln 200 tysięcy połączeń z czego 62% uznano za niezasadne. Najwięcej zgłoszeń trafiło na numer alarmowy w lipcu - 130 tysięcy. Najwięcej zadań przekierowywanych jest na policję, do zespołów ratownictwa medycznego i straży pożarnej (w czerwcu numer 112 zastąpił numery alarmowe PSP - red.). Zdecydowanie najwięcej zgłoszeń w regionie, bo około 25 procent całości, pochodzi z Bydgoszczy, następnie z Torunia (około 18 procent).

Radosław Bogusławski, kierownik CPR radzi, jak zachować się w sytuacji, gdy trzeba prosić o wsparcie pod numerem 112.

- Najważniejsza dla operatora jest informacja o miejscu zdarzenia, on musi wiedzieć gdzie dzwoniący się znajduje, bo gdy rozmowa się kończy, operator ma lokalizację zdarzenia. Druga informacja – co się właściwie stało, z jaką sytuacją mamy do czynienia, wsłuchujemy się w to, jakich informacji operator oczekuje - mówi kierownik i zaznacza, że dorośli dzwoniący często wpadają w słowotok, natomiast dzieci słuchają poleceń operatora i odpowiadają na pytania. - Pamiętajmy, aby nie rozłączać się jako pierwsi , operator musi najpierw zebrać wszystkie informacje. I co najważniejsze - nie dzwońmy bez potrzeby, bo ktoś inny może oczekiwać w tym czasie pomocy, a my blokujemy linię alarmową.

Osoby, które nie mogą w sposób głosowy informować o zagrożeniu mogą zainstalować aplikację 112, która umożliwia informowanie o zagrożeniu droga "obrazkową".

Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112 był tez okazja do wręczenia wyróżnień dla operatorów i koordynatorów numeru 112, które w imieniu ministra wręczał wicewojewoda Kempiński.