Nowe drogi wojewódzkie zamiast krajowych w Bydgoszczy - kto zapłaci za ich utrzymanie?

Zobacz wideo: W Bydgoszczy trwa budowa mostów. Miasto stoi w korkach

Niedługo Bydgoszcz czekają wydatki związane ze zmianą numeracji dróg. To na razie projekt, ale już wiadomo, że przyklepany. Zmiany są spowodowane oddaniem do użytku trasy ekspresowej S5, a w przyszłości także S10.

Zmieniają się też kategorie dróg - obecne "krajówki" po oddaniu obwodnicy Bydgoszczy, w ramach drogi ekspresowej S5, spadną w hierarchii drogowców o klasę niżej.

Jak wyjaśnia Mirosław Kozłowicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy odpowiadający za drogi, nowa numeracja i kategoryzacja wynika z przepisów prawa.

- Zmiana kategorii administracyjnej drogi dokonywana jest do końca III kwartału danego roku z mocą obowiązywania od 1 stycznia roku następnego - informuje Kozłowicz. - Odcinek drogi krajowej zastąpiony nowo wybudowanym odcinkiem z chwilą oddania go do użytkowania zostaje pozbawiony dotychczasowej kategorii i zaliczony do kategorii drogi wojewódzkiej.

Sejmik już zdecydował o nowej numeracji
Na początku lutego sejmik województwa zdecydował o zmianie kategorii dróg.

Zmianom podlega dawna droga krajowa nr 25 na odcinku od Tryszczyna w kierunku Bydgoszczy, która dotąd biegła przez Węzeł Zachodni aż do ronda Grunwaldzkiego i Poznańską, przez rondo Kujawskie, do alei Jana Pawła II.
Drugi odcinek do zmiany to obecna DK 5 we fragmencie od Aleksandrowa niedaleko Osielska, później Armii Krajowej, ulicą Wyszyńskiego i wpada w al. Jana Pawła II, skąd prowadzi już do Węzła Bydgoszcz Południe w Stryszku.

Nieoficjalnie wiadomo, że pierwszy z tych odcinków ma mieć numer DW238, drugi - DW 239. Nieoficjalnie dlatego, że nowa numeracja jeszcze nie obowiązuje. Mimo to na niektórych darmowych mapach aktualizowanych lub wpisywanych do pamięci nawigacji samochodowej GPS takie numery... już się pojawiły.

Marszałek dostał informację o zmianach numerów z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na początku kwietnia tego roku.

Nowe kategorie i numery dróg to nie tylko problem nawigacji samochodowej.

- Obecnie trwają złożone prace projektowe dotyczące zmiany informacji kierunkowej w Bydgoszczy wywołanej budowa drogi ekspresowej. Po wykonaniu projektu organizacji ruchu niezbędne będzie uzyskanie opinii komendanta miejskiego policji, a następnie zatwierdzenie projektu przez prezydenta Bydgoszczy, po czym nastąpi wykonanie zmian w oznakowaniu kierunkowym w terenie - informuje Mirosław Kozłowicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy.

Za zmiany w oznakowaniu zapłaci miasto z własnego budżetu. Inna kategoryzacja dróg nie wpłynie na to, kto je będzie utrzymywał - tak jak dotychczas w przypadku dróg krajowych - obowiązek ten należeć będzie do samorządu Bydgoszczy, oczywiście w granicach gminy. Marszałek będzie dbać o swoje drogi tylko w gminie Osielsko i między Tryszczynem a Czyżkówkiem.

Jedyną "krajówką", która będzie przecinać Bydgoszcz po zmianach, będzie DK 80 od Pawłówka, trasą W-Z i Fordońską do Mostu Fordońskiego.