Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję wobec spółki Nowa Telefonia z Warszawy. Oferuje ona usługi telekomunikacyjne. Umowy zawierane są w domach konsumentów. Z ich skarg wynika, że przedstawiciele Nowej Telefonii mogli wprowadzać ich w błąd, sugerując, że reprezentują ich dotychczasowego operatora, który oferuje im zmianę warunków na korzystniejsze.
Obniżę abonament o 10 zł
"Mężczyzna powiedział, że obniży nam abonament o 10 zł, że w październiku 2017 r. z Orange przyjdzie jeszcze normalna faktura, a już w listopadzie 2017 r. też z Orange przyjdzie już faktura obniżona o 10 zł. My przez cały czas byliśmy przekonani, że rozmawiamy z przedstawicielem firmy Orange. Dlatego też zdecydowałem się podpisać podstawiony mi dokument" - to jedna ze skarg, jaka wpłynęła do urzędu. Oto kolejna: "Telefon stacjonarny (…) mam zarejestrowany w firmie Telestrada S.A. (...) Telefonicznie poinformowano mnie, że zgłosi się do mnie pracownik firmy w celu przedłużenia ze mną umowy, jednocześnie oferując w promocji drugi telefon. Byłem przekonany, że rozmawiam z przedstawicielem Telestrady. Zgłosił się do mnie Pan, który po tym, jak stwierdziłem, że wcześniejszą umowę podpisywałem z kimś innym powiedział, że poprzedni pracownik był z Jasła, a on jest z Sanoka".
My przez cały czas byliśmy przekonani, że rozmawiamy z przedstawicielem firmy Orange. Dlatego też zdecydowałem się podpisać podstawiony mi dokument
Wprowadzanie konsumentów w błąd to nieuczciwa praktyka rynkowa. Grozi za nią kara do 10 proc. obrotów firmy. UOKiK zrezygnował jednak z jej nałożenia i przyjął zobowiązanie Nowej Telefonii do wyeliminowania skutków swojej praktyki.
- Uznaliśmy, że lepiej będzie, jeśli spółka wynagrodzi straty poszkodowanym. W efekcie jej nieuczciwych działań konsumenci mogli nieświadomie zmienić operatora. Mogło się to dla nich wiązać z wysokimi karami finansowymi za rozwiązanie umowy: z dotychczasową albo nową firmą – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Uznaliśmy, że lepiej będzie, jeśli spółka wynagrodzi straty poszkodowanym. W efekcie jej nieuczciwych działań konsumenci mogli nieświadomie zmienić operatora. Mogło się to dla nich wiązać z wysokimi karami
Co musi zrobić Nowa Telefonia
- wypłacić 60 zł rekompensaty każdemu klientowi, który od 1 stycznia 2016 r. do 20 sierpnia 2019 r. złożył reklamację do firmy lub skargę np. do UOKiK czy rzecznika konsumentów,
- zrobić przegląd reklamacji i skarg z tego okresu oraz rozpatrzyć je pozytywnie,
- umorzyć naliczone lub zwrócić zapłacone kary tym konsumentom, którzy po odrzuceniu lub nierozpatrzeniu reklamacji czy skargi rozwiązali umowy z Nową Telefonią,
- umożliwić rozwiązanie umowy bez ponoszenia kosztów osobom, które po odrzuceniu lub nierozpatrzeniu reklamacji czy skargi nadal są abonentami firmy,
- zawiadomić konsumentów listem poleconym o przysługujących im rekompensatach.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]