Wyobrażam sobie, że dyrektorzy placówek oświatowych nie mają wątpliwości – wobec lawinowych przyrostów liczby zarażonych koronawirsusem – że dotknie to i im podległe szkoły, zastanawiają się pewnie tylko co rano, czy to już dziś padnie na nich.
Nie ma czego zazdrościć. Kombinowania na gorąco, czy wysyłać do domów całe piętra? Pół pokoju nauczycielskiego czy cały?… Przypomnijmy, że przed początkiem roku wielu dyrektorów popierało koncepcję ZNP, by od razu, od września, puścić pracę w wariancie hybrydowym. I zespoły uczniów i nauczycieli rotujących obecnością. Sceptycy zauważali, co prawda, że i tak po zajęciach te ekipy mieszać się będą towarzysko. Według mnie jednak, zawsze w ten sposób można jakoś ograniczyć ryzyko, wziąć je w karby. To działa – choćby w naszej firmie, podzielonej na zespoły, a też przecież po godzinach żyjącej prywatnie. A tak, obawiam się, skazujemy szkolne społeczności na pełną niepewności i nerwów przyszłość. I samozadowolonego ministra, z góry stołka zaklinającego rzeczywistość.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?