Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niedziele handlowe 2020 - zmiany. Jest szansa, że na chwilę wrócą handlowe niedziele!

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Aneta Zurek
Aż dziewięć organizacji przedsiębiorców apeluje o otwarcie sklepów w niedziele. Przez zamknięcie centrów handlowych wiele osób zostało bez pracy, a sklepy przestały zarabiać. Z dnia na dzień! Teraz klientów jest dużo mniej.pracująca niedziela wyszłaby wielu na dobre.

Pani Magdalena jest studentką czwartego roku administracji na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - Od dawna dorabiałam sobie pracując w znanej sieciówce odzieżowej w bydgoskim Focusie. Tak bardzo czekałam na chwilę, gdy centra handlowe zostaną otwarte. Niestety, mój sklep jest cały czas zamknięty. Ja sobie jakoś poradzę, bo dostaję pieniądze od rodziców, ale dla wielu dziewczyn z takich sklepów to było jedyne źródło dochodu. Niektóre mają rodziny, także ich sytuacja jest nie do pozazdroszczenia.

Pani Magdalena mówi o sieciówce z popularnej Grupy LPP, do której należą takie sklepy jak: Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay. One się w Focusie nie otworzyły.

Polecamy także: Chcemy, by sklepy były otwarte we wszystkie niedziele. Jak będą czynne od 2020 roku?

W marcu, gdy ogłoszono pandemię, LPP zanotowała 120 mln zł strat, w kwietniu - ponad 100 milionów. Wartość niesprzedanego towaru w tych dwóch miesiącach to 400 mln zł, a w całym roku może to być nawet miliard. Firma zdecydowała, że "ucieka" z wielu galerii, bo obecne stawki za wynajem mogą okazać się zabójcze. Nie jest bowiem tajemnicą, że po otwarciu centrów handlowych jest w nich zdecydowanie mniej klientów.

- Oczywiście, stopniowo przyzwyczailiśmy się do braku możliwości zakupów w niedziele i planujemy zakupy wcześniej - komentuje Anna Ostrowska, specjalistka ds. marketingu i komunikacji w agencji Havas Media Group. - Jednak to dla jednej trzeciej Polaków stanowi to w dalszym ciągu duże utrudnienie. Największe dla mieszkańców dużych miast i - co ciekawe - młodych mężczyzn z wieku do 24 lat.

Niedziele handlowe - na jakiś czas?

Sytuację mogłaby uratować czasowa, handlowa niedziela. Aż dziewięć organizacji przedsiębiorców apeluje o otwarcie sklepów w czasie stanu zagrożenia epidemicznego oraz przez 180 dni po jego odwołaniu.

Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Polska Rada Biznesu, ABSL, Pracodawcy RP, BCC, Związek Banków Polskich oraz Związek Rzemiosła Polskiego, przekonują, że odmrażanie gospodarki w momencie, gdy COVID-19 wcale się jeszcze nie kończy, ma jeden cel - ratowanie miejsc pracy i firm przed bankructwami.

Zobacz także: Polecamy także: Kraje z zakazem handlu w niedzielę i bez zakazu [lista i zdjęcia]

"Przez koronawirusa ucierpiała nie tylko branża handlowa, ale także dostawcy, podwykonawcy, gastronomia. To jedna z branż najciężej doświadczonych skutkami pandemii. Już wiemy, że w tym roku ich wyniki będą dużo niższe od zakładanych, co boleśnie odczują nie tylko pracownicy, ale cała gospodarka. Każdy impuls, który pozwoli branży handlowej nadrobić straty, jest dziś na wagę złota" - pisze w mailu do naszej redakcji Zbigniew Maciąg z Konfederacji Lewiatan. "Otwarcie galerii handlowych w niedziele pozwoliłoby firmom powoli podnosić się z tej trudnej sytuacji. Choć centra są czynne, to ryzyko zakażenia nie minęło. Wielu klientów, robiących zakupy w jednym czasie, oznacza zwiększone ryzyko dla zdrowia. Dlatego w naszym wspólnym interesie jest, aby czas pracy galerii handlowych był jak najdłuższy".

Rząd obserwuje...

Tak do tego apelu odniosła się Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju: "Uważnie obserwujemy ruch klientów w sklepach, nowe nastroje konsumenckie. Uważamy, że jest za wcześnie, by dziś wracać do dyskusji o handlu w niedziele. Zobaczmy, co się wydarzy po miesiącu odmrożenia, w jakim będziemy punkcie, czy nie wrócimy do tej dyskusji".

Co o pomyśle pracownicy handlu? "Gdy były pracujące niedziele tylko jedną w miesiącu miałam wolną. Może by otworzyć w te dni także urzędy, np. za wolną środę w tygodniu.by się od razu wszystkim odechciało nawet rozmawiać o pracy w niedziele" - twierdzi pani Anna (komentarz z facebookowej Grupy Bydgoszczanie).

Polecamy także: Zakaz handlu w niedziele. "Sobota będzie dla nas" [rozmowa]

Swoje zdanie na ten temat mają wyrażają również klienci. "Wiele osób by chętnie poszło na zakupy w niedziele, chociaż w co drugą, ja też! W weekendy nie pracuję, miałabym czas na zakupy. Jednak proponuję, by to zatrudnieni decydowali czy chcą przyjść, a jak tak, to za podwójną stawkę.będzie sprawiedliwie" - uważa pani Ewelina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska