Niebezpiecznie nie tylko na drogach

W miniony weekend doszło do kilku groźnych wypadków. W Maksymilianowie wykoleił się szynobus.

<!** reklama right>Śmierć na miejscu poniósł 21-letni kierowca fiata punto, który w sobotnią noc w miejscowości Wielowieś pod Inowrocławiem podczas wyprzedzania uderzył w jadącego z naprzeciwka opla astrę. Jego pasażerowie z poważnymi obrażeniami ciała trafili do szpitala.

Długotrwałego leczenia wymagają także kierowca i pasażerka fiata 126p, który wczoraj w nocy na ul. Marulewskiej w Inowrocławiu wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. 26-letni kierowca doznał ciężkiego urazu głowy i jest nieprzytomny. Policjanci stwierdzili na miejscu wypadku, że oboje jechali bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Na szczęście bez ofiar i poszkodowanych zakończył się wypadek, do którego doszło w sobotę w podbydgoskim Maksymilianowie. Wyjeżdżający z tej miejscowości w kierunku Bydgoszczy szynobus wykoleił się w tylnej części wagonu w odległości około stu metrów od stacji. Na szczęście nikomu spośród stu pasażerów nic się nie stało. Obsługa składu była trzeźwa. Przyczyny awarii bada kolejowa komisja.