Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie mam nic przeciwko pluszakom

Przemysław Przybylski
Tuż przed wyborami samorządowymi wicepremier i szef MSWiA przyjechał do Bydgoszczy. Wczoraj składał kwiaty, rozmawiał ze służbami i próbował z młodzieżą.

Tuż przed wyborami samorządowymi wicepremier i szef MSWiA przyjechał do Bydgoszczy. Wczoraj składał kwiaty, rozmawiał ze służbami i próbował z młodzieżą.

<!** Image 2 align=right alt="Image 37581" sub="Pod tablicą upamiętniającą ostatnią mszę ks. Popiełuszki w bydgoskim kościele św. Polskich Braci Męczenników">Oficjalnym celem przyjazdu było spotkanie ze służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo w naszym województwie i przedstawicielami samorządów szkolnych. Wicepremierowi towarzyszył bydgoszczanin Wiesław Tarka, podsekretarz stanu w MSWiA.

W świcie podczas „gospodarskiej wizyty” nie zabrakło urzędników państwowych z regionu i posłów PiS znad Brdy.

- Przyjechałem również po to, by spotkać się ze Zbigniewem Hoffmannem, nowym wojewodą kujawsko-pomorskim. Jest to człowiek, którego kompetencje i umiejętności mogą w znaczący sposób zmniejszyć napięcie istniejące między miastami tego województwa, głównie między Bydgoszczą a Toruniem - mówił Ludwik Dorn. Zaprzeczył tym samym słowom wojewody, który w dniu objęcia stanowiska mówił, że spory są bardziej „faktami medialnymi”.

<!** reklama left>- Minister i polityk jęzorem zarabia - przyznał na wstępie Ludwik Dorn w auli VI LO, gdzie spotkał się z uczniami bydgoskich szkół średnich i mówił bez przerwy przez 20 minut, chociaż obiecał, że zrobi to „krótko i smacznie”.

Kiedy przyszła kolej na młodzież było widać, że mają z góry przygotowane pytania i dziwnym trafem kolejno zgłaszają się przedstawiciele wszystkich szkół, którzy przybyli na spotkanie. Zgrzyt nastąpił, gdy młody człowiek zgłosił swoje wątpliwości co do jego celu: - Mówił pan, że najwięcej zła jest w gimnazjach. To co my tutaj robimy? Może jest tak, że chce pan nas przekonać do PiS - pytał licealista.

- Jak pan wykrył i to zdemaskował, to niech pan pozostanie w takim przekonaniu - ironizował wicepremier.

Według zapowiedzi, szef MSWiA miał przedstawić młodym ludziom założenia planu, którego celem jest zmniejszenie przestępczości w szkołach. Z jego słów wynikało, że ma polegać na informowaniu policji przez nauczycieli i uczniów o tym, co dzieje się złego w szkołach oraz stworzeniu mapy zagrożeń.

- Zapamiętałam, że nie ma nic przeciwko pluszakom, ale policja nie jest od rozdawania misiów w szkołach - skwitowała licealistka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!