Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Nie chcemy wydać więcej niż 4,5 tysiąca złotych za metr nowego mieszkania - mówią specjaliści

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Nowe mieszkania w Bydgoszczy sprzedają się dobrze. Pod warunkiem, że są małe, mają dużo pokoi i nie kosztują więcej niż 4,5 tysiąca złotych za metr kwadratowy.

<!** Image 3 align=none alt="Image 218417" >
**
Nowe mieszkania w Bydgoszczy sprzedają się dobrze. Pod warunkiem, że są małe, mają dużo pokoi i nie kosztują więcej niż 4,5 tysiąca złotych za metr kwadratowy.**

Deweloperzy na bydgoskim rynku nie budują jak dawniej, bo - chociaż ceny znacząco spadły i klienci nie kupują jak dawniej. Jeszcze parę lat temu przeciętne nowe mieszkanie miało około 70 metrów, dziś jest o 10 metrów mniejsze.

<!** reklama>

Widać to choćby po inwestycjach Budleksu. W oddanych do użytku w 2011 roku Zielonych Tarasach było 70 mieszkań o zróżnicowanej powierzchni od 28 do 113 metrów kwadratowych, od kawalerek do mieszkań pięciopokojowych. Osiedle Paryskie (które ma być oddane do użytku pod koniec roku) ma 72 mieszkania o powierzchni od 36 do prawie 90 metrów kwadratowych.

- Dostosowujemy się do potrzeb naszych klientów. A te są określone - mieszkanie ma być stosunkowo niewielkie, ale posiadać możliwie dużo pomieszczeń - potwierdza Beata Janczarska, rzecznik firmy Budlex. - Nasz rynek nie jest jednorodny, nadal zdarzają się też klienci, którzy szukają dużych lokali.

Specjaliści z branży nieruchomości uważają, że teraz jest idealny moment na kupno mieszkania. Bo na kolejne spadki cen liczyć już raczej nie można. - Nasz region zawsze dość rozsądnie wyceniał nieruchomości, nigdy nie było tu wielkich skoków cen, więc i spadków nie należy się spodziewać. Nasi deweloperzy budują odpowiedzialnie, znając swoich klientów - twierdzi Beata Janczarska.

To dość istotne, bo klienci oczekują ceny do 4,5 tysiąca za metr kwadratowy na rynku pierwotnym. Mieszkania powyżej 5 tysięcy za metr właściwie „stoją”.

Osoby, które mają wolną gotówkę, mogą jednak próbować kupić okazyjnie lokale na rynku pierwotnym i wtórnym na wynajem.

- Okazji na rynku jest sporo. Do nich należą sytuacje, gdy sprzedającemu zależy - z różnych przyczyn - na szybkim zawarciu transakcji. Niedawno za 140 tysięcy złotych sprzedaliśmy mieszkanie na 9 piętrze na Bielawach. 50 metrów i trzy pokoje wraz z dobrą lokalizacją dają gwarancję, że lokal szybko zostanie wynajęty - nie ma wątpliwości Joanna Malicka z Art-Centrum Nieruchomości w Bydgoszczy.

Taka inwestycję trzeba jednak dobrze przemyśleć, bo Bydgoszcz nie jest łatwym miejscem dla takiego biznesu.

- W dużych miastach najtaniej można wynająć mieszkania w Toruniu i Bydgoszczy, gdzie czynsz za mieszkanie 3-pokojowe jest niższy niż za kawalerkę w Warszawie. W większości miast dysponując kwotą 1000 złotych można bez problemu wynająć kawalerkę. Najpopularniejsze wśród studentów mieszkania 2-pokojowe to koszt rzędu 1020 - 1500 złotych, z wyjątkiem Warszawy i Wrocławia, gdzie trzeba zapłacić dużo więcej - wyjaśnia Marta Kosińska, analityk rynku nieruchomości z Szybko.pl.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera