Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasz własny Central Park

Dominika Kucharska
Poniszczone ławki, nierówna nawierzchnia i brak pojemników na psie odchody - to wady. Nie brakuje jednak zalet. Widać, że zieleń jest pielęgnowana, a w krzakach nie leżą śmieci.

Poniszczone ławki, nierówna nawierzchnia i brak pojemników na psie odchody - to wady. Nie brakuje jednak zalet. Widać, że zieleń jest pielęgnowana, a w krzakach nie leżą śmieci.

<!** Image 2 align=none alt="Image 171523" sub="Dobrze wyposażony plac zabaw sprawia, że park Jana Kochanowskiego idealnie nadaje się na wypoczynek z małym dzieckiem. Rodzicom pozostaje podziwianie przyrody i popiersi wybitnych muzyków. Fot. Dariusz Bloch">- Bardzo się cieszę, że w Bydgoszczy jest tyle miejsc, gdzie można posiedzieć na świeżym powietrzu, wśród zieleni - mówi Agata Wojciechowska, która prawie codziennie spaceruje z psem po parku Kazimierza Wielkiego.

Ten park otrzymał najwięcej punktów w przeprowadzonym przez nas rankingu. Zdecydowała o tym przede wszystkim różnorodność obiektów. W jednym miejscu można nakarmić kaczki, a także odpocząć na ławce w cieniu drzew i pograć w szachy. Wkrótce do atrakcji dołączy fontanna „Potop”. Obecnie teren wokół niej jest ogrodzony, ale już teraz wygląda obiecująco.

Oczywiście jest parę rzeczy w parku Kazimierza Wielkiego, nad którymi warto byłoby popracować. Po pierwsze, brzydki zapach. W niektórych miejscach jest on wręcz nie do zniesienia. Brakuje specjalnych pojemników na psie odchody. Po drugie, ławeczki. Przydałaby się całkowita wymiana paru z nich. Niektóre mają powyłamywane oparcia, a prawie każda jest w jakiś sposób uszkodzona.

<!** reklama>Plac zabaw, który znajduje się na terenie parku, również nie należy do najlepiej wyposażonych, a niektóre alejki - szczególnie te między stawami - nie są zbyt wygodne dla rodziców wożących dzieci w wózkach.

- Latem się kurzy, a gdy spadnie deszcz, to robi się błoto. Byłoby lepiej, gdyby więcej ścieżek zostało wyłożonych kostką - mówi pani Katarzyna, jedna ze stałych spacerowiczek.

Na drugim miejscu naszego rankingu uplasował się park Jana Kochanowskiego. Wypoczynek w tym miejscu umilają dźwięki dobiegające z pobliskiego budynku Zespołu Szkół Muzycznych.

W przeciwieństwie do zwycięskiego parku, ten jest idealnym miejscem dla dzieci. Znajdujący się tu plac zabaw jest bardzo dobrze wyposażony. Najlepszym tego dowodem jest duża liczba bawiących się maluchów i młodzieży grającej w piłkę.

Na uwagę zasługuje również zieleń. Widać przystrzyżoną trawę i ludzi, którzy grabią trawniki. Już zakwitł bez, co daje piękny efekt. Niestety, w wielu miejscach trawa jest wydeptana.

Wadą także tego parku są bardzo zniszczone ławki. Jeśli chodzi o stan nawierzchni alejek, to tylko jedna z nich jest odnowiona.

Park Jana Kochanowskiego zdobią pomniki wybitnych kompozytorów i muzyków.

- Szkoda, że nie są one wyraźnie opisane. Przydałyby się nowe tabliczki, żeby każdy mógł dowiedzieć się, na czyje popiersie patrzy - mówi pan Dariusz, który często odwiedza ten park ze swoim pięcioletnim synkiem.

Nie można nie wspomnieć, że właśnie tu znajduje się także słynna rzeźba Łuczniczki, która stanowi jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli naszego miasta.

Przed wejściem do parku stoi pojemnik z workami do sprzątania po czworonogach, ale jest pusty.

Trzecie miejsce w rankingu zajął park Ludowy im. Wincentego Witosa. Jego największą zaletą jest przede wszystkim duża powierzchnia.

Do tego dochodzą także dodatkowe obiekty, między innymi muszla koncertowa i fontanna. Niestety, ich stan pozostawia wiele do życzenia. Muszlę koncertową „zdobią” napisy, a jeszcze niedziałająca fontanna także nie prezentuje się najlepiej.

Mimo to, park Ludowy jest jednym z ulubionych miejsc uczniów pobliskiego I Liceum Ogólnokształcącego. Lubią go również właściciele czworonogów. Niestety, podobnie jak w przypadku parku Kochanowskiego, także tutaj pojemnik z workami do sprzątania stoi pusty.

Liczba koszy na śmieci, biorąc pod uwagę rozmiary parku, nie jest wystarczająca. Jeśli chodzi natomiast o plac zabaw dla dzieci, to jest on, delikatnie mówiąc, skromny i już lekko zdezelowany. Możliwe, że właśnie z tego powodu nie zobaczyliśmy żadnego bawiącego się tam dziecka.

Kolejnym kontrastem do ruchliwej ulicy Jagiellońskiej jest niewielki park Władysława Jagiełły obok Domu Technika. Jest zadbany, ale trochę opustoszały. W tym miejscu wyraźnie widać estetykę rodem z epoki PRL-u.

Na koniec skwer Leszka Białego, gdzie poza ławkami wśród zieleni stoi pomnik Tysiąclecia, który całości uroku na pewno nie dodaje.

Warto wiedzieć

Oceniając zalety parków w centrum Bydgoszczy, pod uwagę braliśmy przede wszystkim:

  • stan ławek
  • stan zieleni i czystość
  • place zabaw
  • punkty małej gastronomii
  • obecność dodatkowych obiektów
  • liczbę koszy na śmieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!