9/15
21 sierpnia 2007: biały szkwał...
fot. Archiwum Gazety Współczesnej, fot. A. Zgiet

21 sierpnia 2007: biały szkwał

W 2007 roku na Mazurach miał miejsce tzw. biały szkwał - uderzeniowa fala wiatrowa, która w ciągu jednej chwili zmiotła z powierzchni wody setki żaglówek, zabijając 12 osób. W czasie burzy, która spustoszyła obszar Wielkich Jezior Mazurskich 21 sierpnia, zmierzono największą prędkość wiatru w Mikołajkach w historii pomiarów.

Nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności w tym dniu dane z radaru meteorologicznego w Legionowie nie były dostępne ze względu na przerwaną łączność. Pojęcie "biały szkwał" zostało wylansowane przez media - zaczerpnięto je z literatury marynistycznej. Nie jest to określenie prawidłowe, gdyż dotyczy sytuacji, w której niebo byłoby bezchmurne.

10/15
29 lutego - 2 marca 2008: orkan Emma...
fot. Archiwum Gazety Lubuskiej

29 lutego - 2 marca 2008: orkan Emma

Emma to huragan szalejący od 29 lutego do 2 marca 2008 r. nad Europą Środkową, który przyniósł śmierć w sumie 14 osobom w Austrii, Niemczech, Czechach i w Polsce. Największe szkody wyrządził 1 marca.

Orkan przetoczył się także przez Belgię, Francję, Szwajcarię i Holandię. W Grindelwald odnotowano największą prędkość wiatru, sięgającą 224 km/h. Emma narodziła się nas Wyspami Owczymu. Nad samym Bałtykiem przemieszczała się prawie przez dwie doby.

11/15
15 - 16 sierpnia 2008: seria tornad...
fot. Wikimedia Commons/ Przykuta (talk) / CC BY-SA 4.0

15 - 16 sierpnia 2008: seria tornad

2008 rok obfitował w anomalie pogodowe, szczególnie pod kątem silnego wiatru. Początek roku naznaczony był obecnością Orkana Emma, sierpień zaś przyniósł serię najsilniejszych od kilkudziesięciu lat tornad. Przetoczyły się przez kraj w dniach 15–16 sierpnia, uszkadzając lub niszcząc 770 budynków.

W kilku miejscowościach wiatr w wirze mógł osiągać nawet 333-419 km/h. W całym regionie częstochowskim bez prądu było 20 tys. odbiorców.

12/15
14 maja - 9 czerwca 2010: powódź w Europie Środkowej...
fot. Archiwum Dziennika Zachodniego, fot. Arkadiusz Gola

14 maja - 9 czerwca 2010: powódź w Europie Środkowej

2010 rok przyniósł kolejną powódź, która nawiedziła Europę Środkową, w tym Czechy, Ukrainę, Niemcy, Austrię, Węgry i Polskę. Była ona jedną z największych powodzi w Polsce. I fala powodziowa nadeszła w drugiej połowie maja, II zaś na początku czerwca. Kulminacja fali na Wiśle była największa od 160 lat, zaś poziom wody w kilku miejscowościach przekroczył ten notowany podczas powodzi tysiąclecia w 1997.

Woda zalała ok. 554 000 hektarów w 2157 miejscowościach. Ewakuowano ponad 30 000 osób. Straty materialne według szacunków MSWiA wyniosły ponad 10 mld złotych. W samej Polsce zginęło 12 osób. Powódź przyniosła więcej szkód, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka - w wyniku zalania doszło do licznych osuwisk, o czym można przeczytać na kolejnym slajdzie.

Pozostały jeszcze 3 zdjęcia.

Polecamy

Pełny Spodek na meczu siatkarzy Polska - Niemcy. Porażka 1:3 ZDJĘCIA

Pełny Spodek na meczu siatkarzy Polska - Niemcy. Porażka 1:3 ZDJĘCIA

Tragiczny wypadek w powiecie świeckim. W szpitalu zmarła jedna osoba

Tragiczny wypadek w powiecie świeckim. W szpitalu zmarła jedna osoba

Tak się kiedyś wypoczywało we Władysławowie. Zobacz archiwalne zdjęcia

Tak się kiedyś wypoczywało we Władysławowie. Zobacz archiwalne zdjęcia

Zobacz również

Tragiczny wypadek w powiecie świeckim. W szpitalu zmarła jedna osoba

Tragiczny wypadek w powiecie świeckim. W szpitalu zmarła jedna osoba

Pożary to dzieło przypadku, czy celowego działania? Zapytaliśmy wiceszefa MSWiA

TYLKO U NAS
Pożary to dzieło przypadku, czy celowego działania? Zapytaliśmy wiceszefa MSWiA