Naga prawda o licealistkach w sieci

W bydgoskiej „jedynce” od dwóch tygodni krążą zdjęcia nagiej uczennicy. Fotki trafiły też do Internetu.

<!** Image 3 align=right alt="Image 35675" >Skandal w I Liceum Ogólnokształcącym wybuchł, gdy na jednej ze stron internetowych pojawiły się zdjęcia uczennicy trzeciej klasy. Licealistka jest na nich naga. Bez skrępowania prezentuje swoje walory.

W ogólniakui nie trudno znaleźć osobę, która nie widziałaby fotek z 18-letnią licealistką. - Rozeszły się lotem błyskawicy - mówi wczoraj jeden z licealistów. - To nie jej wina, że ktoś puścił te foty w Internecie. Ten, kto to zrobił, powinien ponieść karę - broni licealistki inny uczeń, który też dostał na swoją skrzynkę rozbieraną sesję koleżanki. Wydrukowane fotki miały też wisieć w toalecie, ale wczoraj, gdy rozmawialiśmy z uczniami szkoły, już ich tam nie było. - Pół szkoły ma te zdjęcia w swoich telefonach komórkowych. Głupio zrobiła, ale żal dziewczyny - mówi jedna z nauczycielek.

Z relacji dziewczyny wynika, że fotki zostały wykonane przez bliskiego znajomego, lecz zdaniem bohaterki to nie on je rozpowszechnił. Miał to zrobić jeden z rówieśników dziewczyny z innej klasy, również uczeń I LO w Bydgoszczy. - Chodził za mną i prosił o zdjęcia. W końcu mu je przesłałam. Gdybym wiedziała, że tak to się skończy nigdy bym tego nie zrobiła - wyznaje roztrzęsiona dziewczyna.

<!** reklama left>Dyrekcja szkoły miała nadzieję, że afera przycichnie. Z bohaterką skandalu rozmawiał pedagog szkoły. Z chłopakiem nikt, ponieważ oficjalnie nie potwierdzono, że to on rozpowszechnił zdjęcia. Jednak sprawa zamiast przycichnąć wymknęła się poza szkołę. Nie pomogła nawet blokada prywatnej strony, którą założyli szkolni informatycy na polecenie dyrekcji. Wzmożone dyżury w pracowni internetowej też nic nie dały. Rozbierana sesja krąży wśród absolwentów „jedynki” oraz uczniów z innych bydgoskich liceów. - Już chyba nie ma siły, żeby to wszystko zatrzymać. To dla nas przykra sprawa, ale co my możemy jeszcze zrobić? Nie chodzi przecież, żeby napiętnować dziewczynę. Ona za swoją głupotę już zapłaciła - przekonuje wicedyrektor I LO w Bydgoszczy, Małgorzata Rechlewska. - Jeśli dziewczyna czuje się pokrzywdzona może złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Jest w końcu osobą pełnoletnią - dodaje dyrektor I LO, Jarosław Durszewicz.

Jeśli sprawą zajmie się policja i prokuratura, mężczyźnie, który rozpowszechniał zdjęcia, będzie groziła kara pozbawienia wolności do 5 lat.