Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Anglika Chrisa Harrisa nie było silnych

Krzysztof Kochanowicz
W inauguracyjnym meczu I ligi w Grudziądzu miejscowy GTŻ uległ spadkowiczowi z ekstraligi, RKM-owi Rybnik 41:52.

W inauguracyjnym meczu I ligi w Grudziądzu miejscowy GTŻ uległ spadkowiczowi z ekstraligi, RKM-owi Rybnik 41:52.

Spotkanie rozpoczęło się po myśli gospodarzy, którzy pierwszych pięciu biegach nie zaznali smaku porażki. Trzykrotnie przywieźli komplet punktów, a dwa razy podzielili się nimi z rywalami.

<!** reklama left>Spiker zawodów, ku uciesze licznie przybyłych kibiców, oznajmił wynik 21:9. Od tej pory zaczął się zupełnie inny mecz. Trener gości w szóstym biegu skorzystał z tzw. „złotej rezerwy taktycznej”, wstawiając w miejsce Romana Chromika angielskiego zawodnika Chrisa Harrisa. Jak się okazało, było to znamienne posunięcie. Harris po pierwszym wirażu był trzeci, jednak w dalszej części biegu poradził sobie najpierw ze Staszkiem, a następnie także z Mroczką. Wygrana 6:3 podbudowała rybniczan, którzy zaczął powoli odrabiać straty. Po okresie zupełnej dominacji gości, podopiecznym Andrzeja Maroszka wreszcie udało się wygrać dopiero 9. bieg 4:2. W tym momencie grudziądzanie prowadzili 31:26. Jednak do końca meczu ton rywalizacji nadawali już tylko przyjezdni. W 11 biegu, po 2 okrążeniu wypadkowi uległ Puszakowski, którego odwieziono go szpitala. W powtórzonym wyścigu osamotniony Jamroży musiał uznać wyższość rewelacyjnie jeżdżącego Harrisa, wyprzedzając Druchniaka. Kolejny bieg też grudziądzanie przegrali 2:4. Potem jeszcze raz udało się zremisować, ale ostatnie trzy wyścigi, to już był nokaut w wykonaniu rybniczan.

- Mecz miał dwie fazy - powiedział Andrzej Maroszek, trener grudziądzan. - Jedna należała do nas, druga do gości. Wszystko zaczęło się psuć od szóstego biegu. Zupełnie zawiedli Staszek i Krzyżaniak. Żałuję, że z powodu upadku nie mogłem skorzystać z Puszakowskiego. Słowa uznania należą się jedynie moim juniorom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!