[MZK] Mieszkańcy gminy Dobrcz są na „tak”. Będzie autobus do Strzelec Dolnych

[break]
W ubiegłym tygodniu bydgoscy radni przegłosowali uchwałę w sprawie zawarcia porozumienia z gminą Dobrcz (pisaliśmy już o tym w Expressie Fordon).

Chodzi o utworzenie nowej linii podmiejskiej, którą miałyby obsługiwać autobusy bydgoskich Miejskich Zakładów Komunikacyjnych. Przewidywana trasa zaczynałaby się na osiedlu Tatrzańskim w Fordonie, wiodłaby przez ulicę Wyzwolenia, zahaczałaby o pętlę tramwajową Łoskoń, dalej ulicami Geodetów, i Pienińską, przez Jarużyn, Strzelce Górne i Dolne.

Koszty proporcjonalnie

Za uruchomienie i utrzymanie połączenia miałyby płacić proporcjonalnie trzy gminy: Dobrcz - 55 procent, Osielsko - 35 proc., Bydgoszcz 10 proc.

PRZECZYTAJ:Dla dobra Dobrcza

- Jedna czwarta wszystkich kosztów miałaby być przy tym pokryta z dochodów ze sprzedaży biletów - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy, który będzie odpowiadał za organizację tego połączenia.

- Porozumienie między Bydgoszczą a Dobrczem niesie ze sobą skutki finansowe, ale jest zgodne z zasadami zawartymi w przyjętym w 2013 roku Planie transportowym. Porozumienie to przewiduje podział kosztów, które potem, po uruchomieniu linii, będą weryfikowane - tłumaczy Rafał Grzegorzewski, zastępca dyrektora ZDMiKP. Na razie koszty oparte są o prognozy. Szacuje się, że roczne utrzymanie linii autobusowej Fordon - Strzelce Dolne może kosztować około 213 tysięcy złotych.

- Nasz udział na poziomie 55 procent trochę nam się nie podoba. Uważamy, że to za dużo. Wychodzi na to, że miesięcznie kosztowałoby nas to połączenie około 10 tysięcy złotych - mówi Krzysztof Szala, wójt gminy Dobrcz.

Mieszkańcy gminy już wyrazili swoją opinię. W sondzie na stronie internetowej większość uznała, że samorząd Dobrcza powinien jednak dopłacić do nowej linii autobusowej. Dzisiaj będą o tym dyskutować radni Dobrcza.

Według ZDMiKP, uruchomienie linii byłoby możliwe już 1 maja br. Prawdopodobnie przyjmie ona nr „95”, jako piąty w kolejności bydgoski autobus podmiejski. Bilety miesięczne na „95” miałyby obowiązywać na wszystkie linie obsługiwane przez MZK.

- Powietrza, oczywiście, nikt woził nie będzie. Ale wystartować warto, choćby na próbę - uważa wójt Dobrcza Krzysztof Szala.