Początkowo projekt nowelizacji ustawy o kierujących pojazdami zakładał, że zmiana będzie dotyczyła tylko pojazdów z automatyczną skrzynią biegów, czyli de facto samych skuterów. W trakcie prac w Sejmie ustalono jednak, że przepisy obejmą również maszyny z manualnymi skrzyniami.
To oznacza, że posiadacze praw jazdy kategorii B (jeśli mają je co najmniej trzy lata) mogą przebierać w bogatej ofercie motocykli do 125 cm3.
Jak się okazuje, sceptyków nowych rozwiązań nie brakuje również wśród sprzedawców...
- Prawo jazdy kategorii B nie gwarantuje bezpiecznej jazdy na motocyklu, czy skuterze o pojemności 125 cm3. Jazda samochodem to nie to samo, co jazda jednośladem. Uważam, że ustawa jest dobra, ale powinna mieć mały wymóg, żeby osoby z tym prawem jazdy wykazały się umiejętnością kierowania choćby na jednogodzinnym kursie na pojazdach tej kategorii - mówi pani Joanna z bydgoskiego salonu Best Bike.
- Sama jeżdżę motocyklem, jeżdżę też samochodem. Przesiadając się z auta na motocykl trzeba się przestawić, to zupełnie inny rodzaj jazdy.
Nic nie stoi na przeszkodzie, by pójść do szkoły jazdy i wykupić kilka godzin i poczuć się pewniej za kierownicą motocykla lub skutera.
- Godzina jazdy kosztuje w granicach 50 złotych. Mamy dostępny motocykl honda CBF 125 - mówi Zbigniew Sulkowski z Ośrodka Szkolenia Kierowców „Start w Toruniu” i dodaje, że już zgłaszają się pojedyncze osoby, które planują jeździć, nie mają uprawnień, ale chciałyby się doszkolić. Dodaje, że jest pełen obaw, w związku z wejściem w życie nowych przepisów.
- Ludzie młodzi, którzy posiadają prawo jazdy trzy lata, być może będą wsiadać, próbować, ryzykować, może to być z różnym skutkiem. Motocykl o pojemności 125 cm3 to bardzo szybka maszyna. Jeżeli będzie próbował wsiadać na niego ktoś, kto nigdy nie miał do czynienia nawet z motorowerem, to jest to niebezpieczne - stwierdza Zbigniew Sulkowski.
- Patrząc obiektywnie, przesiadając się z samochodu na motocykl trzeba mieć pewne wyuczone zachowania. Motocykl jednak inaczej zachowuje się niż samochód. Nie skręca się nim tak szybko. W samochodzie można szarpnąć i uciec przed przeszkodą, a w motocyklu wiąże się to po prostu z glebą - kwituje Marcin Kuliński z salonu motocyklowego Wilmat w Toruniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Paulla prała brudy z ojcem swojego syna. Chory na raka muzyk mówi o żerowaniu na niej
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba