„Mondo” bez rekordu, upadek Kszczota, „Lewy” na podium

Oczy kibiców tradycyjnie zwrócone były na Armanda Duplantisa, który w poprzednią sobotę w Glasgow pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 6.18. W Liévin szwedzki tyczkarz wygrał, ale z wynikiem „zaledwie” 6.07. Trzy próby ataku na 6.19 zakończyły się niepowodzeniem. Kolejną szansę na wyśrubowanie absolutnego rekordu świata popularny „Mondo” mieć będzie w niedzielę podczas mityngu w Clermont Ferrand. Gospodarzem tych zawodów jest Francuz Renaud Lavillenie, który skoczył kiedyś 6.16.

Paweł Wojciechowski (Zawisza Bydgoszcz) po zaliczeniu 5.60 miał trzy nieudane podejścia do 5.70 i został sklasyfikowany na szóstym miejscu.

Lepiej spisał się jego kolega klubowy - Marcin Lewandowski. Polski średniodystansowiec uzyskał czas 3:38.10, co dało mu 3. pozycję na mecie biegu na 1500 metrów. Wygrał Samuel Tefera, który z wynikiem 3:35.54 został liderem światowych tabel. Przypomnijmy, że rywalizacja mężczyzn na 1,5 kilometra nie jest w tym roku uwzględniana w klasyfikacji World Athletics Indoor Tour.

Piąte miejsce w biegu na 800 metrów, z rezultatem 1:50.77, zajął Mateusz Borkowski. Pechowo zakończył się start w Liévin dla Adama Kszczota. Nasz zawodnik na ostatnim okrążeniu upadł na skutek kolizji z Niemcem Reutherem i do mety nie dotarł. Ostatecznie sklasyfikowano go na siódmym miejscu. Wygrał Collins Kipruto – 1:46.34.

Adam Kszczot pozostał liderem cyklu World Athletics Indoor Tour, ale jego przewaga na Kipruto stopniała do 4 punktów. Piątkowa rywalizacja obu panów w Madrycie zapowiada się pasjonująco (godz. 21.45, wystartuje też Marcin Lewandowski).

W eliminacjach biegu na 60 metrów przez płotki najlepszy czas w sezonie – 8.01 – uzyskała Klaudia Siciarz. Kilkadziesiąt minut później, w finale, Polka pobiegła niewiele wolniej i finiszowała szósta osiągając rezultat 8.04.

Na pierwszej rundzie swój udział w mityngu zakończyła Pia Skrzyszowska. Polska juniorka była 4. w swoim biegu osiągając niezły czas 8.14. Mityng w Liévin zakończył się wygraną Amerykanki Nii Ali (7.92).

Ósmy w biegu na 60 metrów przez płotki był Damian Czykier (7.78, w eliminacjach 7.73). Triumfował Pascal Martinot-Lagarde – z czasem 7.47 został liderem europejskich tabel.

World Athletics Indoor Tour to 7-rundowy cykl mityngów pod dachem, będący odpowiednikiem letniej Diamentowej Ligi. Jak dotąd przedstawiciele „królowej sportu” rywalizowali w Bostonie, Karlsruhe, Düsseldorfie, Toruniu, Glasgow oraz Liévin. Do zakończenia zmagań pozostały już tylko dzisiejsze zawody w Madrycie (TVP Sport od godz. 19.50).

Na czele klasyfikacji przejściowych w poszczególnych konkurencjach mamy dwoje reprezentantów Polski: Justynę Święty-Ersetic (400 metrów) oraz Adama Kszczota (800 metrów). Justyna oraz Iga Baumgart-Witan z BKS Bydgoszcz pobiegną w piątek o godz. 20.30.