Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mocne uderzenie ekipy USA

Tadeusz Nadolski, (www.onet.pl)
Z udziałem 24 narodowych reprezentacji w sobotę w Turcji rozpoczęły sie mistrzostwa świata koszykarzy.

Z udziałem 24 narodowych reprezentacji w sobotę w Turcji rozpoczęły się mistrzostwa świata koszykarzy.

Od mocnego uderzenia swój udział w turnieju rozpoczęli Amerykanie (grupa B). Choć w ich składzie zabrakło największych gwiazd NBA, na dzień dobry rozgromili wręcz zawsze mocnych Chorwatów 106:78 i pewnie pokonali groźnych Słoweńców 99:77. Młoda ekipa, prowadzona przez mającego polskie korzenie legendarnego trenera Mike’a Krzyzewskiego, prezentuje świetny, skuteczny basket i na razie potwierdza, że będzie jednym z faworytów mistrzostw.

Skuteczna Serbia

Świetne zawody rozegrała także reprezentacja Serbii, która zmiotła z parkietu zespół Angoli, wygrywając 94:44. Do zwycięstwa wicemistrzów Europy poprowadził obrońca Aleksandar Rasić, który zdobył 22 punkty.

W meczu otwarcia turnieju w grupie A Australia pokonała Jordanię 76:75 dzięki rzutom wolnym wykonywanym na 13 sekund przed końcem meczu przez byłego zawodnika CSKA Moskwa Davida Andersena (22 pkt). Najskuteczniejszym zawodnikiem Kangurów był Aleks Maric, autor 23 „oczek”.

Porażka mistrzów świata

Aktualni mistrzowie świata i Eurpy - Hiszpanie - nie dali rady Francji, przegrywając po bardzo zaciętym i wyrównanym pojedynku 66:72 (gr. D). Pierwszą kwartę koszykarze z Półwyspu Iberyjskiego wygrali aż 18:9, by drugą przegrać w niemal identycznym stosunku - 18:10 dla Francji. Trzecia odsłona wypadła na remis (16:16), a o zwycięstwie Francji zdecydowała ostatnia partia. Hiszpanie długo stawiali opór, ale nie potrafili zatrzymać dobrze dysponowanego tego dnia duetu Mickael Gelabale (16 pkt) - Nicolas Batum (14 „oczek”). Czwartą kwartę wygrali Francuzi 29:22 i mogli się cieszyć z triumfu.

W ostatnim sobotnim meczu w grupie A Niemcy po kapitalnym widowisku ulegli doświadczonej - najstarszej na MŚ - ekipie Argentyny 74:78. W końcówce, przy stanie 75:74 dla Albicelestes, Niemcy mieli jeszcze szansę na zwycięstwo, ale stracili w prosty sposób piłkę i musieli faulować. Wygraną Argentyny rzutem wolnym przypieczętował Carlos Delfino.

Dwa zwycięstwa na koncie w grupie D mają już Litwini. Najpierw nie mieli problemów z pokonaniem Nowej Zelandii (92:79), a wczoraj po wyrównanym pojedynku uporali się z Kanadą 70:68. Liderem Litwy był skrzydłowy Linas Kleiza - 18 pkt i 10 zb.

Wyniki:

Grupa A: Australia - Jordania 76:75, Angola - Serbia 44:94, Jordania - Angola 65:79, Niemcy - Argentyna 74:78, Serbia - Niemcy 81:82.

Grupa B: Tunezja - Słowenia 56:80, USA - Chorwacja 106:78, USA - Słowenia 99:77, Iran - Brazylia 65:81, Chorwacja - Iran 75:54.

Grupa C: Grecja - Chiny 89:81, Rosja - Portoryko 75:66, Chiny - Wybrzeże Kości Słoniowej 83:73, Wybrzeże Kości Słoniowej - Turcja 47:86, Portoryko - Grecja 80:83.

Grupa D: Litwa - Nowa Zelandia 92:79, Kanada - Liban 71:81, Litwa - Kanada 70:68, Francja - Hiszpania 72:66, Liban - Francja 59:86.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!