Milion za mienie komunalne gminy

Tegoroczny budżet gminy Nakło nie będzie miał deficytu. Dochody ze sprzedaży działek i lokali mieszkalnych oraz dzierżawy gruntu załatały dziury w finansach.

<!** Image 2 align=right alt="Image 38318" sub="Działki w rejonie Nakła cieszą się dużym powodzeniem. Dzięki ich sprzedaży, nie ma deficytu w budżecie">W październiku ubiegłego roku burmistrz Piotr Centała powołał gminny zespół do spraw sprzedaży mienia komunalnego. Uznał, że warto spieniężyć działki budowlane. Gmina pozyska pieniądze w trudno dopinającym się budżecie, zaś mieszkańcy wybudują sobie domy.

- Zostałam szefem tego zespołu - wspomina Iwona Romińska-Jędrzejczak, sekretarz gminy Nakło. - Na początek mieliśmy przygotować wykaz terenów, które mogą być sprzedane i tym samym zasilić budżet gminy. W połowie grudnia zadanie to zostało wykonane. Można było więc przystąpić do prac związanych z przygotowaniem do sprzedaży. Zakładaliśmy, że uda się pozyskać około miliona złotych - mówi Iwona Romińska-Jędrzejczak

Od stycznia sprzedano 27 lokali mieszkalnych. Wpływy do budżetu z tego tytułu wynosiły blisko 169 tysięcy złotych. Dodatkowo gminną kasę zasiliły pieniądze z tytułu dzierżawy gruntów. Uzyskano za nią w skali całego roku 72863 zł.

<!** reklama left>W październiku odbyły się przetargi na sprzedaż 37 działek w Występie i w Gorzeniu. Cena wywoławcza wynosiła 24,40 zł (wraz z VAT-em) za metr gruntu, a średnia cena sprzedaży - 33 zł (także z VAT). Wpływy do kasy gminy za te parcele osiągnęły prawie 807 tysięcy zł. W sumie sprzedaż wszystkich 51 działek, wliczając w to działki w Paterku, Nakle, Trzeciewnicy, Sucharach, zasiliła budżet kwotą 1 miliona 31 tysięcy zł. Wszystkie dodatkowe wpływy z tytułu sprzedaży mienia komunalnego i dzierżawy gruntów zamknęły się sumą 1,2 mln zł.

- Czekają jeszcze na sprzedaż działki pod budowę garaży w Potulicach - mówi sekretarz gminy. - Nie sprzedaliśmy w tym roku 14 działek pod budownictwo jednorodzinne w Występie. Na przeszkodzie stanęła konieczność pobudowania przepompowni ścieków. Najprawdopodobniej uda się to zrobić w roku przyszłym.

Właśnie trwa podpisywanie aktów notarialnych w sprawie sprzedaży ostatnich działek. Pozostało jeszcze do podpisu osiem. Aby do tego doszło, dzień wcześniej cała kwota, pomniejszona o wpłacone wadium na przetargu, musi znaleźć się na koncie UMiG w Nakle.

Te wszystkie wpłaty sprawiły, że gmina nie ma deficytu budżetowego, a pieniędzy wpłynęło więcej niż zakładaliśmy - dodaje Iwona Romińska-Jędrzejczak.