Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkanie od gminy, czyli mieszkanie za darmo. Kiedy, komu i na jakich zasadach ono się należy? Sprawdź

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Mieszkanie komunalne to lokal wynajmowany z zasobów gminy (np. miasta) zazwyczaj na czas nieokreślony. W praktyce mieszkanie nie należy do ciebie, ale mieszkasz, jak na swoim, przeważnie dożywotnio.
Mieszkanie komunalne to lokal wynajmowany z zasobów gminy (np. miasta) zazwyczaj na czas nieokreślony. W praktyce mieszkanie nie należy do ciebie, ale mieszkasz, jak na swoim, przeważnie dożywotnio. Tomasz Czachorowski/archiwum
Kto nie ma gotówki na zakup mieszkania, ani szansy na zaciągnięcie kredytu na ten cel, może starać się o mieszkanie z zasobów gminy. Wyjaśniamy, kto jest uprawniony do otrzymania takiego lokum.

Zobacz wideo: Duże zmiany w strefie płatnego parkowania w Bydgoszczy

od 16 lat

Mieszkanie komunalne to lokal wynajmowany z zasobów gminy (np. miasta) zazwyczaj na czas nieokreślony. W praktyce mieszkanie nie należy do ciebie, ale mieszkasz, jak na swoim, przeważnie dożywotnio.

Mieszkanie komunalne - dla kogo

Szanse na mieszkanie gminne mają osoby zamieszkujące jej teren. Liczy się dochód. Przykładowo: ten miesięczny z ostatniego roku kalendarzowego (poprzedzającego rok złożenia wniosku) w przypadku osoby samotnej, czyli tzw. jednoosobowego gospodarstwa domowego, nie przekracza 150 procent minimalnego wynagrodzenia (obecnie, do końca czerwca 2023 roku, płaca minimalna wynosi 3490 zł brutto miesięcznie), czyli obecnie 5235 zł. Gdy o mieszkanie stara się rodzina, kryterium stanowi 110 proc. minimalnej pensji przypadającej na osobę zgłoszoną do wspólnego zamieszkania, wynosi zatem 3839 zł.

Pierwszeństwo w przyznaniu mieszkania z zasobów gminy

W uprzywilejowanej sytuacji znajdują się osoby z mieszkań tzw. chronionych lub wspomaganych; bezdomni w schroniskach lub przybywający poza nimi w miejscach, które ci bezdomni wskazali we wnioskach; osoby zamieszkujące altany na terenie rodzinnych ogrodów działkowych; przebywający w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, rodzinach zastępczych, domach dla kobiet i matek z dziećmi, domach pomocy społecznej dla dzieci niepełnosprawnych intelektualnie, zakładach poprawczych, schroniskach dla nieletnich, specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych; pogorzelcy czy osoby, których mieszkania zostały zniszczone przez powódź; lokatorzy mieszkań, przeznaczonych do rozbiórki; niepełnosprawni na wózkach inwalidzkich z mieszkań nieprzystosowanych do ich potrzeb. Metraż także ma znacznie. To znaczy: mieszkanie od gminy mogą otrzymać ci, u których na osobę przypada nie więcej niż 6 metrów kwadratowych powierzchni pokoi, a w przypadku samotnych - nie więcej niż 12m.

Wniosek o przydział mieszkania gminnego

Do wypełnionego formularza należy dołączyć oświadczenie o majątku i deklarację o wysokości dochodów oraz inne dokumenty, zależnie od wymagań gminy. Złożenie wniosku nie jest równoznaczne z gwarancją otrzymania lokalu. O tym, czy zainteresowany go dostanie, zdecyduje komisja mieszkaniowa. Jej członkowie zbierają się przykładowo raz na 3 miesiące. Wtedy przychodzą sprawdzić, w jakich warunkach aktualnie mieszka ubiegający się o mieszkanie. Po nietypowej wizji lokalnej i weryfikacji dochodów wnioskodawca czeka na informację zwrotną - czy kwalifikuje się do otrzymania mieszkania, czy też nie.

Umowa najmu lokalu komunalnego jest podpisywana na czas nieokreślony. Nie oznacza to jednak, że nie może zostać wypowiedziana np. wtedy, gdy najemca nie płaci czynszu, dewastuje lokal albo zagraża sąsiadom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Mieszkanie od gminy, czyli mieszkanie za darmo. Kiedy, komu i na jakich zasadach ono się należy? Sprawdź - Gazeta Pomorska