Miejsce na fortepian już jest

Trwają prace remontowe w gmachu przy ul. Gdańskiej 20 w Bydgoszczy, należącym niegdyś do Opery Nova. Część pomieszczeń oddano już do użytku studentom Akademii Muzycznej.

<!** Image 2 alt="Image 152078" sub="Zabytkowy budynek przy Gdańskiej służyć będzie studentom i stanie się centrum sztuki multimedialnej Fot. Tymon Markowski">Budynek przy Gdańskiej kryje w sobie piękno XIX-wiecznej architektury. Prace remontowo-konserwatorskie powoli przynoszą efekty. Jak już pisalismy, do użytku oddana została sala baletowa, szatnie i część pomieszczeń dydaktycznych.

- Studia w Akademii Muzycznej wiążą się w znacznej mierze z pracą indywidualną. Stąd też tak istotne jest przygotowanie sal ćwiczeniowych wyposażonych w odpowiedni sprzęt - mówi prof. Maria Murawska, rektor Akademii Muzycznej. - Potrzebne są instrumenty muzyczne oraz zestawy do nagrywania dźwięku.

<!** reklama>Dotychczasowe prace wykonane w obiekcie nie są zbyt efektowne, jednak niezwykle ważne. Skuto tynki i posadzki, pojawiły się nowe żelbetowe stropy. Ponadto w sali koncertowej powstał już orkiestron i zapadnia na fortepian. Zainstalowano 11 ton konstrukcji kratowych na poddaszu. Służą one podtrzymywaniu stropu, a także w przyszłości będą podwieszone do nich wszystkie urządzenia sceniczne: kurtyna, ekran, oświetlenie. Wykonano również izolację ścian piwnic. Wciąż trwa wstawianie dźwiękoszczelnych okien, które zostały już zakupione.

Obecnie na remont czeka klatka schodowa, sale dydaktyczne oraz pomieszczenia służące do reżyserii dźwięku i obrazu. W planach jest również naprawa dachów niskich, zakup urządzeń do wentylacji oraz budowa platformy ruchomej i dźwigu osobowego, pozwalających dostać się osobom niepełnosprawnym na dowolną kondygnację budynku. Na pierwszym piętrze ściany wymagają skucia i wypełnienia pustej przestrzeni, aby uniknąć rezonansu. Lampy i wykładziny zostaną sprowadzone z zagranicy. Od strony estetycznej planowane jest odtworzenie XIX-wiecznych malowideł i figur z czasów świetności opery.

Długi okres modernizacji wynika z konieczności konsultacji niemal każdej decyzji z konserwatorem zabytków, pod którego kuratelą znajduje się ten obiekt. Uczelnia musi także starać się o środki z różnych źródeł oraz dzielenić je na realizację konkretnych etapów inwestycji.

Koszt dotychczasowych prac wyniósł 5,4 mln złotych. Na całe przedsięwzięcie przeznaczona została kwota 7,4 mln złotych, z czego 70 proc. (5,2 mln zł) pochodzi z funduszy Unii Europejskiej.

Oficjalne zakończenie projektu planowane jest na grudzień 2012.

- Musimy jeszcze wykończyć salę koncertową oraz wyposażyć ją w urządzenia sceniczne i oświetlenie - tłumaczy Andrzej Wenskowski, kordynator projektu. - Konieczne jest również jej omikrofonowanie, nagłośnienie i umeblowanie. Jeśli na te zadania uczelnia znajdzie pieniądze, to zakończenie prac nastąpi w drugiej połowie 2013 roku.