Dziś o godz. 18.30 w rozgrywkach Pucharu ULEB Anwil Włocławek będzie podejmował w Hali Mistrzów Snaidero Udine.
<!** Image 2 align=right alt="Image 40787" sub="Działacze klubu z Włocławka poszukują zmiennika dla Andrzeja Pluty (z piłką). Na razie jednak są nieskuteczni.">Ostatnie pucharowe zwycięstwo w wyjazdowym meczu z IG Strassbourg dało włocławianom nadzieję na awans. Sytuacja jednak nadal jest bardzo trudna, bowiem po siedmiu meczach podopieczni Davida Dedka mają zaledwie dwie wygrane. Dziś Anwil gra o wszystko, gdyż porażka z włoskim zespołem praktycznie przekreśla szanse na awans do najlepszej szesnastki.
Łatwa wygrana w miniony weekend w Tarnowie pozwoliła Davidowi Dedkowi posadzić na ławce w ostatniej kwarcie kluczowych graczy, co może mieć duże znaczenie w dzisiejszej rywalizacji. Poza tym słoweński szkoleniowiec wreszcie będzie mógł skorzystać w rozgrywkach pucharowych z Otisa Hilla. Amerykański środkowy powrócił do składu po dwutygodniowej przerwie i zdążył już zaliczyć krótki występ przeciwko Unii Tarnów. Dla Hilla będzie to debiut w Pucharze ULEB, bowiem dwa tygodnie temu nie mógł zagrać, gdyż nie dotarł list czystości, a tydzień temu pauzował z powodu kontuzji.
<!** reklama left>- Ostatnie wyniki świadczą, że zespół jest na drodze do wysokiej formy - stwierdził David Dedek, trener Anwilu. - Mam nadzieję, że dziś również wygramy. Niestety nie będzie mógł zagrać Nikola Otasević, który ma skręconą kostkę i opuści kilka najbliższych spotkań.
Spotkanie ma również duże znaczenie dla Snaiero Udine, który wygrał już cztery mecze i ewentualne zwycięstwo w Hali Mistrzów daje Włochom niemal pewny awans. Miesiąc temu w pojedynku w Udine górą byli gracze Snaidero, którzy pokonali Anwil 85:73. Wówczas najskuteczniejszym zawodnikiem we włoskiej ekipie był Andrew Wisniewski, który zdobył 17 punktów.
O tym graczu głośno było ostatnio we Włocławku, bowiem spekulowano, że może on zasilić ekipę wicemistrza Polski. Wisniewski raczej do Anwilu nie trafi, ale włocławianie nadal poszukują zawodnika mogącego grać na pozycjach 1-2. Potrzebny jest bowiem zmiennik nie tylko dla Andrzeja Pluty, ale i Marka Dickela.
Na razie jednak ponad miesięczne poszukiwania są bezowocne, głównie ze względu mocno ograniczone możliwości finansowe włocławskiego klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?