Ale nie jest czysto i estetycznie nie tylko na szlakach komunikacyjnych, czy w parkach albo w podmiejskich zagajnikach. Wystarczy przejść się po centrum miasta, pozaglądać w zaułki, zajrzeć pomiędzy osiedlowe blokowiska.
Bardzo się nasi Czytelnicy tym stanem burzą. Praktycznie codziennie sygnały o śmieciach, brudzie i bałaganie do redakcji docierają. Teraz - na naszą prośbę - wręcz masowo. To dobrze, bo to znak, że jesteśmy wrażliwi, nie zagubiliśmy jeszcze poczucia estetyki i odpowiedzialności za wygląd miejsca, w którym żyjemy i pracujemy na co dzień.
Trzeba jednak mieć świadomość, że nie jest tak, iż śmiecą „wszyscy inni, tylko nie ja”. Kiedyś w PRL-u organizowano społeczne akcje pod hasłem m.in. wiosennych porządków. Ludzie psioczyli, że znów coś władza każe, ale sprzątali. Teraz mamy demokrację i nikt do niczego już nie zmusza. Więc mamy to, co mamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?