Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mały potop w mieście. Spadł deszcz, a później pękł wodociąg na ulicy Chodkiewicza

(zet)
Dariusz Bloch
Bydgoscy strażacy mieli wczoraj ręce pełne roboty. Jakby nie dość było problemów z ulewą, we wtorek pękła magistrala wodociągowa przy Chodkiewicza.

Straż wysyłała swoje wozy nie tylko na terenie Bydgoszczy. Duże problemy mieli mieszkańcy podbydgoskich gmin. Największe - Brzozy oraz Nowej Wsi Wielkiej. W tych przypadkach strażacy interweniowali dziesięć razy.

Przechodnie i kierowcy borykali się z zalanymi chodnikami i ulicami w dobrze znanych miejscach. Jednym z nich jest ul. Grudziądzka na skrzyżowaniu z Podgórną, gdzie duże opady zapewniają możliwość podziwiania prawdziwych kaskad wody. Nie radzi sobie z nimi nawet nowy kolektor, wybudowany dwa lata temu.

- Niestety, sieci projektowane są na średnie opady - mówi Adam Ferek, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędy Miasta Bydgoszczy. - Wtorkowe były dużo większe.

Jakby mało było w mieście wody, w południe pękł wodociąg na ul. Chodkiewicza w rejonie Szpitala Dziecięcego.

- Awaria nastąpiła po stronie torowiska, dlatego dla przeprowadzenia niezbędnych napraw trzeba było wyłączyć tę linię z ruchu - informuje Mirosława Chabowska z Miejskich Wodociągów i Kanalizacji. - Prace prowadziliśmy wyjątkowo ostrożnie, by nie zniszczyć torów.

Ulica Chodkiewicza była przejezdna dla samochodów, choć ruch ograniczono do jednego pasa.

Około 17.30 awaria została usunięta, a ekipy wodociągowców zaczęły naprawiać ulicę. Prace miały się zakończyć wczoraj w godzinach wieczornych. Tramwaje skierowane zostały do Myślęcinka. Zamiast nich Miejskie Zakłady Komunikacyjne podstawiły autobusy. (zet)Zobacz galerię: Bydgoskie ulice znów zalane

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!