Jubilata uhonorowano w wyjątkowy sposób. Nadano mu tytuł doktora honoris causa Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy. W trakcie tej uroczystości odsłonięto portret rzeźbiarski Jerzego Maksymiuka, autorstwa Jacka Kicińskiego. W Filharmonii Pomorskiej otwarto też wystawę „Maestro w Bydgoszczy” oraz wystawę prac uczniów Państwowego Zespołu Szkół Plastycznych w Bydgoszczy. Uczniowie przygotowali prace inspirowane twórczością Jerzego Maksymiuka. Wystawę zatytułowaną "Projekt Maesto" tworzy 20 plakatów. Prace wykonano różnymi technikami: jest tu rysunek, grafika artystyczna, grafika cyfrowa, kolaż. Wystawę będzie można oglądać przez 2 tygodnie w lewym foyer FP.
Jerzy Maksymiuk: - Lubię wracać do Bydgoszczy
Dopełnieniem jubileuszu jest premiera albumu „Maestro w Bydgoszczy” wydanego przez FP. W publikacji można przeczytać m.in. wywiad, jakiego artysta udzielił Polskiemu Radiu PiK.
- Lubię wracać do Bydgoszczy. Filharmonia Pomorska ma bardzo przytulną, sympatyczną salę o dobrej akustyce. Wspaniale się tu gra. A po próbach i koncertach zdarza mi się usiąść do fortepianu w Hotelu Pod Orłem i coś skomponować - opowiada w wywiadzie maestro Maksymiuk.
„Maestro w Bydgoszczy”. Uroczystość w Filharmonii Pomorskiej
Podczas uroczystości w FP padło wiele ciepłych słów pod adresem bohatera. - Nazwisko Maksymiuk jest w naszym kraju symbolem muzyki poważnej, koncertowej, orkiestrowej. Jednym tchem można je wymienić z Pendereckim - mówił prof. dr Wojciech Michniewski, promotor honorowego doktoratu Jerzego Maksymiuka. - Jego znaki firmowe to bezkompromisowość, krytycyzm wobec zbyt łatwo pojmowanego kultywowania tradycji, asertywność, prostota, oryginalność, nieszablonowe wypowiedzi, spontaniczność, działanie w nieustannej twórczej gorączce. Trudno wyobrazić sobie lepszy slogan niż „Maksymiuk na maksa”- dodał prof. Michniewski.
Uczestnicząca w wydarzeniu Agnieszka Hejduk-Domańska, zastępczyni dyrektora Departamentu Szkolnictwa Artystycznego i Edukacji Kulturalnej w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie kryła emocji. - W największych snach i marzeniach nie przypuszczałam, że stanę na scenie z maestro. Jestem muzykiem i pianistką, więc to dla mnie szczególny honor - mówiła Agnieszka Hejduk-Domańska. - Wzruszenie zamazuje mi tekst - przyznała wyraźnie przejęta urzędniczka, odczytując list szefa resortu kultury Piotra Glińskiego.
Fotoreportaż uroczystości w filharmonii do obejrzenia w galerii. W podpisach do zdjęć zamieściliśmy też krótką biografię Jerzego Maksymiuka
Poproszony o przemówienie ze sceny Jerzy Maksymiuk powiedział krótko: - Dziękuję, jestem wzruszony. I oddał głos swojej żonie, Ewie Piaseckiej-Maksymiuk, która odczytała list w imieniu męża. - Ja to napisałem... szczerze mówiąc razem pisaliśmy - przyznał maestro, wzbudzając wesołość osób zgromadzonych w sali FP.
- Mam to szczęście, że stykam się ze sztuką jaką jest partytura, która nie może zaistnieć bez muzyków. To zbiór znaków graficznych, które dla osób bez wykształcenia muzycznego są czarną magią. Nawet muzycy rzadko słyszą w całości swoją partię przed jej zagraniem, a co dopiero mówić o partyturze. Wcześniej nuty milczą. Należę do grupy tych szczęśliwców, którzy słyszą kropki nut. Może powinienem dodać słowo „prawie” słyszę, ale przyjmijmy że słyszę - to fragment odczytanego wystąpienia mistrza.
Wieczorem tego samego dnia, zaplanowano w Filharmonii Pomorskiej koncert poprowadzony przez charyzmatycznego dyrygenta. Orkiestra Symfoniczna FP pod batutą Maksymiuka wykonała II Koncert skrzypcowy Karola Szymanowskiego i „Eroicę” Ludwiga van Beethovena.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]